eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKtoś chce mnie orżnąć na kilka stówek - doradźcie coś › Re: Ktoś chce mnie orżnąć na kilka stówek - doradźcie coś
  • Data: 2015-06-14 15:04:04
    Temat: Re: Ktoś chce mnie orżnąć na kilka stówek - doradźcie coś
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14.06.2015 o 14:56, Piotrek pisze:

    > Poproszę o doprecyzowanie. Załóżmy, że dla zaoszczędzenia sobie nerwów
    > i kłopotu ktoś się ugnie i mimo kaca moralnego zapłaci. Jeśli dobrze
    > rozumiem, nie kończy to całego rozwoju wypadków - jedynie
    > firma windykacyjna się odczepia, bo roszczenia właściciela praw
    > autorskich zostają zaspokojone, a postępowanie prowadzone przez
    > prokuraturę toczy się dalej.

    To jest ścigane na wniosek więc mogą od ścigania odstąpić. Z drugiej
    strony taki coś można uznać za przyznanie się do winy.

    Trochę podobna sytuacja: znajomy "dla świętego spokoju" przyjął jakiś
    mandat za spowodowanie kolizji - niby wymusił i ktoś przez to wpadł w
    poślizg i trafił w barierkę. Tera go ubezpieczyciel ściga regresem za tę
    barierkę bo przecież się przyznał do winy i oddalił się z miejsca
    rzekomego zdarzenia.

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1