eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKoszty założenia sp. z o.o. › Re: Koszty założenia sp. z o.o.
  • Data: 2009-01-06 20:54:23
    Temat: Re: Koszty założenia sp. z o.o.
    Od: Tristan <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z wtorek 06 styczeń 2009 21:19
    (autor Arek
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gk0ecd$eks$1@inews.gazeta.pl>):

    > Użytkownik Tristan napisał:
    >> Owszem, jestem prostym instruktorem. Ale od zawsze mnie uczyli, że to
    >> kapitaliści zakładają, że zysk i te takie, a socjaliści to właśnie mówią
    >> o pomocy społecznej i dzieleniu się. A nagle ty mówisz odwrotnie.
    > Nigdzie nie mówiłem odwrotnie

    No mówiłeś, że socjaliści mówią o tym, że przedsiębiorstwa przynoszą zysk :D

    >> O ile oczywiście ktoś lubi prowadzić Caritas. Ale to się mało komu udaje,
    >> nawet taki Owsik niezłą kasę trzepie ze swojej niby-fundacji, a ona
    >> pozornie nie jest nastawiona na zysk.
    > Owsiak - może. Ale "firma" już nie.

    Znaczy przedsiębiorca dotuje swoje przedsiębiorstwo i żyje z pensji żony? I
    to wg ciebie każdy.

    >> Jakie bzdury? Pokazuję ci działające i przynoszące od 20 lat z hakiem
    >> zyski przedsiębiorstwo, a ty mówisz, że ono nie istnieje i że to bzdura?
    >> Takich
    > Sam napisałeś, że te "zyski" to przedsiębiorstwo wydało na Gatesa i
    > jakiegoś ćpuna. Tak?

    Ano. Więc taki Gates założył przedsiębiorstwo i żyje całkiem nieźle z
    zysków, wbrew twoim słowom: ,,jeżeli ktoś dzisiaj chce rozpoczynać
    działalność zakładając, że będzie żył z jakichś mitycznych zysków to...
    już sam sobie kopie grób.Nie ma bowiem firmy, która przynosiłaby zyski. ''
    A jakoś Gates żyje z zysków, które wcale nie są mityczne, zaś jego
    przedsiębiorstwo przynosi zyski, a podobno takich nie ma. Oczywiście to
    tylko jeden z n, gdzie n dąży do bardzo dużej liczby, przypadków.

    > Cóż - będę się upierał przy swoim. Księgi Rachunkowe to nic trudnego ani
    > nieprzyjemnego, szczególnie teraz w dobie obsługi tego przez programy.
    > Jak ktoś nie potrafi się tego nauczyć w parę godzin to wg mnie
    > kompletnie nie nadaje się do interesów.

    Ale nie chodzi o nauczenie, a o konieczność ciągłego kombinowania,
    analizowania, myślenia kontami. Ja jadę do klienta i jest mi wszystko jedno
    co napiszę na fakturze. A moi klienci chcą, żeby pisać NAPRAWA zamiast
    SERWIS, bo im serwis w inne konto wpada i inne środki zjada. W ogóle cyrk
    na kiju.

    >> No pacz, a całkiem sporo (w zasadzie większość, jak odjąć
    >> samozatrudniaczy) zatrudnia.
    > A ilu z nich tego nie przeklina?

    zapewne większość, bo inaczej by zwolnili :D

    > > Widać wiedzą, jak ty, że niekoniecznie samodzielnie da się
    >> wszystko obskoczyć.
    > Nie chodzi o to, że się samodzielnie nie da.
    > Chodzi o to, że człowiekowi przytrafiają się dopusty boże i jeśli wtedy
    > nie ma zastępstwa to jest zwykle po firmie

    No i co to ma wspólnego z formą własności?

    > a często nie tylko po firmie,
    > ale i po życiu bez zniewolenia niespłacalnymi długami.

    No cóż, ZOO mu wiele na to nie pomoże ZTCW, bo i tak właściciel odpowiada
    całym majątkiem, chyba że jakośtam zdąży w odpowiednim momencie bankructwo
    ogłosić czy jakoś tak.

    --
    Tristan

    Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1