eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKontrole radarowe predkosci - umiejscowienie kontroli › Re: Kontrole radarowe predkosci - umiejscowienie kontroli
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Michał" <m...@N...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Kontrole radarowe predkosci - umiejscowienie kontroli
    Date: Wed, 17 Aug 2005 16:21:53 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 35
    Message-ID: <ddvh60$qjp$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ddsbmf$db3$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@b...tu.kielce.pl>
    <ddsr62$spe$1@inews.gazeta.pl> <ddtc3a$kgv$1@news.onet.pl>
    <ddtlre$ls4$1@nemesis.news.tpi.pl> <ddvbmu$ns1$1@news.onet.pl>
    Reply-To: "Michał" <m...@N...pl>
    NNTP-Posting-Host: staticline13883.toya.net.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1124288512 27257 85.89.175.74 (17 Aug 2005 14:21:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 17 Aug 2005 14:21:52 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-User: mw099
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:320293
    [ ukryj nagłówki ]

    >>> A poza tym jak nie widzisz funkcjusz (a poza miastem samochodu
    >> oznakowanego)
    >>> to po co masz się zatrzymywać? W "Misia" gramy???
    >>
    >> To, ze z daleka go nie widać nie znaczy, że z bliska również.
    >>
    > Jak zapewne wiesz w KD jest definicja szybkości bezpiecznej z niej wywodzę
    > odległość bezpieczną i widoczność pozwalajacą na bezpieczne poruszanie sie
    > pojazdu samochodowego. Uważasz ze schowany w krzakach policjant to dobry
    > standard bo ... lapie tych paskudnych kierowcow jadących 60 km/h albo
    > osiągajacych w trakcie wyprzedzania marudera 70 km/h w na obszarze miedzy
    > dwiema białymi tablicami?

    No wlasnie... Skad wzielo sie moje pytanie?! Nie dalej jak dwa dni temu, na
    w miare prostym odcinku drogi (jakies 2 km), przy ograniczeniu predkosci do
    40km/h "mknalem" sobie te 50km/h z kawalkiem az tu nagle zza drzew
    znajdujacych sie przed polna droga wyskoczyl policjancik. Niebezpieczenstwa
    nie stworzylem, bo i wychamowac z tych 50km/h na odcinku powiedzmy 200metrow
    to mozna spokojnie... Jednak za mna jechal juz ktos inny w jakims czerwonym
    bolidzie - on mial juz duzo wieksze klopoty w zatrzyaniu sie ;) W oczach
    policjantow mozna bylo zauwazyc male przerazenie ("Kurwa, tylko nie uciekaj,
    nie bede cie przeciez gonil!" ;)...

    PS. Zeby od razu nie bylo, z wykroczeniem sie zgodzilem, mandat juz
    zaplacilem ;-) A pytanie me wzielo sie tylko z czystej ciekawosci...

    PS 2. Mieliscie juz moze wrazenie ze czasami kontrola drogowa polega tylko
    na zbiciu okreslonej liczby pieniedzy (w mysl zasady: cyk, lapiemy jednego,
    szybko mandacik wypisac i jedz pan bo musze nastepnego chycic)?

    --
    pzdr,
    michal


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1