eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina › Re: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
  • Data: 2017-01-24 11:08:44
    Temat: Re: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:idgaqhhrqjrc.1lbwn0gzwwbiz$.dlg@40tude.
    net...
    Dnia Mon, 23 Jan 2017 09:44:58 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
    >> Rozmawiałem z nim, absolutnie nie przyznaje się do winy, stanęło na
    >> tym że
    >> pójdę na policję, pokażę film i oni ocenią - "a rób pan co chcesz,
    >> ja mam
    >> świadków".

    >Nie wiem czy policja ma tu jeszcze coś do robienia, chyba że bardzo
    >chcesz
    >żeby któryś z was (albo obaj) przytulił mandat.

    Policja moglaby sprawe rozwiazac - jak mu przytuli mandat, to ochota
    do skarzenia mu przejdzie :-)

    >Moim zdaniem w tej chwili powinieneś zwrócić się do jego
    >ubezpieczyciela i
    >tam powiedzieć jak było i że życzysz sobie żeby Ci naprawili
    >samochód.

    Jak najbardziej.

    >Jeśli ubezpieczyciel sprawcy nie uzna swojej odpowiedzialności, to
    >zostanie
    >Ci droga sądowa.

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1