eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina › Re: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
  • Data: 2017-01-22 12:06:27
    Temat: Re: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
    Od: spider <"spajder[wytnij]"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-22 o 07:33, Cavallino pisze:

    > Ale pewnie nie ruszyłeś z kopyta jak inni po zmianie na zielone, bo
    > czaiłeś się na wcisk na lewy - to wystarczyło i to mogło klienta zaskoczyć.

    Gdyby faktycznie mając zielone przed sobą czekał na skrzyżowaniu na tym
    pasie mimo wolnej drogi na wprost, to można by było dyskutować o jakiejś
    współwinie, jeśli miałby włączony kierunkowskaz w lewo (mimo braku
    możliwości zmiany pasa z powodu linii ciągłej)
    Ale Sorry ale tu nie ma co dyskutować o winie, zatrzymał się bo przed
    nim nie było możliwości jazdy, gość który mu wjechał w dupę - jest winny.
    Ten zaskoczony klient niech się przesiądzie na rower, jak go takie
    sytuacje w Warszawie zaskakują.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1