> W czasie wojny dezertera może zastrzelić oficer gdy złapie tchórza
> opuszczającego szeregi gorącym uczynku .Bez żadnego sądu.

To nie jest za bardzo na temat:)
Piszesz tu raczej o kontratypie ostatecznej potrzeby (patrz część
wojskowa k.k.) a nie o karze śmierci jako rodzaju kary za przestępstwo
Idąc tokiem Twojego rozumowania - jeśli napadinęta przez bandytę
ofiara broni się i zabija napastnika to przecież nie jest to argument w
dyskusji o tym, że polskie prawo dopuszcza karę śmierci

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info