eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKlauzula na fakturze a własność › Re: Klauzula na fakturze a własność
  • Data: 2004-08-21 20:20:10
    Temat: Re: Klauzula na fakturze a własność
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.60.0408211640151.-637795@Athlon.port
    ezjan.zabrze.pl...
    > Tu się możemy zgodzić - ale z pewnym zastrzeżeniem: mianowicie
    > do 30.VI br podpis na umowie był wymagany również z powodów
    > formalnych przez inne przepisy, więc... więc podpisujący mógł
    > twierdzić że w rachubę wchodzi "zbieg przepisów" i podpisał
    > fakturę z powodów podatkowych bo nie mógł nie podpisać.
    > Do teraz jest spór o przepisy rachunkowe (dotyczą tylko częsci
    > firm) - bo jest tam zapis dający się zinterpretować jako
    > "obowiązek podpisu" (przewiduje się jego uchylenie).

    Jak napisałem, nie mam pewności. Choć z tego co przypominam sobie, to sąd to
    argumentował w ten sposób, że faktura jest dokumentem powstałym w wyniku
    sprzedaży. A zatem teoretycznie powinna powstać po dokonaniu sprzedaży. W
    tym stanie rzeczy nabywca nabył już własność rzeczy w chwili jej
    wystawienia, więc zastrzeżenie sprzedającego co do własności jest
    nieskuteczne, bo w chwili jego uczynienia nie jest właścicielem tej rzeczy.
    W tym kontekście trudno sadowi odmówić racji.
    >
    > >+ Z tego powodu taki zapis powinien być
    > >+ umieszczony na osobnej umowie, ale wówczas cokolwiek komplikują się
    sprawy
    > >+ podatkowe z tego co wiem.
    >
    > Zdaje się że też chodziło o VAT przed 1.V br ? :)
    > Rzeczywiście, w zeszłych latach były dyskusje spowodowane zarzutami
    > US że niewłaściwie naliczono podatek VAT.
    > Ale od 1.V. podstawą opodatkowania jest "wydanie" a nie sprzedaż,
    > więc problemu IMHO już nie ma: VAT się należy, a skoro się należy
    > to z całą galanterią również kupujący może odliczać.
    >
    Może. Opisywane przeze mnie zdarzenie miało miejsce na przełomie 1998/99
    roku, jeśli dobrze pamiętam.

    > A reszta posta mi się podoba :)

    Bardzo mi miło z tego powodu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1