eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[Prasa] Kiedy można zabić dewiantaRe: Kiedy można zabić dewianta
  • Data: 2008-12-14 00:19:36
    Temat: Re: Kiedy można zabić dewianta
    Od: i...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 12 Gru, 22:53, Kamikazee <n...@n...pl.invalid> wrote:
    > Takie gdybanie na ile lat w Polsce zostałby skazany dusiciel dewianta?
    > Ponieważ wątpię aby polski sąd uznał to za samoobronę.
    >
    > http://www.rp.pl/artykul/31,198480_Kiedy_mozna_zabic
    _dewianta.html
    >
    > Mieszkaniec Indianapolis udusił mężczyznę, który wtargnął do jego domu i
    > próbował zgwałcić córkę
    >
    > Do włamania doszło w nocy z poniedziałku na wtorek, około 3.20 w nocy.
    > 52-letni David Meyers wtargnął do domu państwa McNally przez okno. Był
    > niemal kompletnie nagi: na twarzy miał maskę, a na rękach lateksowe
    > rękawiczki. Wziął ze sobą mocną linę, prezerwatywy, knebel i nóż. Po
    > wtargnięciu do domu wszedł do pokoju 17-letniej córki McNallych.
    >
    > Całe szczęście niedoszła ofiara obudziła się i -- zanim Meyers zdążył ją
    > zakneblować -- zaczęła krzyczeć. Do pokoju natychmiast wbiegł jej ojciec,
    > 64-letni Robert McNally i rzucił się na dewianta. A żona McNally'ego
    > zadzwoniła na policję. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, Meyers już
    > nie żył. Rozwścieczony ojciec udusił dewianta.
    >
    > Okazało się, że Meyers już wcześniej był skazany za seksualne molestowanie
    > nieletnich. Zaledwie dwa lata temu wyszedł z więzienia, w którym spędził
    > dekadę. Doskonale znał rozkład pokojów w domu McNallych, ponieważ budynek
    > należy do jego wujka. Był poszukiwany za to, że nie zarejestrował się w
    > bazie pedofilów założonej w Indianapolis.
    >
    > Policja bada teraz okoliczności śmierci pedofila. Bezpośrednią przyczyną
    > zgonu mógł być zawał serca lub uduszenie. McNally został zaś obwołany
    > lokalnym bohaterem. Amerykańskim policjantom nawet nie przyszło do głowy,
    > żeby stawiać mu jakiekolwiek zarzuty.
    >
    > -- Jeżeli ktoś włamuje się do twojego domu, możesz zabić, aby chronić swoją
    > rodzinę -- powiedział, cytowany przez FoxNews, sierżant Matthew Mount.
    >
    > Nie wszędzie jednak jest to takie oczywiste. W wielu krajach Europy prawo w
    > takich przypadkach stoi po stronie przestępcy.
    >
    > -- Niegdyś obowiązywała u nas zasada "mój dom jest moją twierdzą". Można było
    > go bronić każdymi dostępnymi środkami. Teraz to się zmienia. Środki użyte do
    > obrony muszą być adekwatne w stosunku do zagrożenia -- powiedział
    > "Rzeczpospolitej" chcący zachować anonimowość znany brytyjski prawnik.
    >
    > Według niego dyskusja na temat obrony koniecznej została w Wielkiej Brytanii
    > zideologizowana. Przykładem jest słynna sprawa farmera z Norfolk Tony'ego
    > Martina, który w 1999 roku zastrzelił w swoim domu małoletniego włamywacza.
    > Martin został okrzyknięty mianem ksenofoba zabawiającego się bronią i
    > początkowo skazany na dożywocie za morderstwo (potem zmieniono kwalifikację
    > czynu). Każdy, kto usiłował bronić Martina, był uznawany za oszołoma.

    Zabijać można nie tylko dewianta, wszystko co żyje można zabić, ale
    jak zabijasz ludzi i cię namierzą to trzeba się liczyć z sankcja
    karną.
    Zabijanie to właściwie rzecz naturalna, Bóg nauczył jak zabijać mamy,
    weź takiego jelonka rozszarpanego przez lwy. Bóg stworzył drapieżną
    zwierzynę, a ta żywi się mięsem. Ktos powie no dobra, ale te lwy to
    musza bo z głodu, z głodu czy dla zabawy to dla jelonka "jeden
    pies" (a czasem zabijaja dla zabawy lub pokazowo). A taki jelonek tez
    cierpi, ma układ nerwowy, stadne zachowania (inne jelonki sie nie
    cieszą jak widzą braciszka w kawałkach) itd. Ludzie tez zabijaja ale
    jak zabijasz humanitarnie świnie to jesteś rzeźnikiem - rasa ludzka
    jako panująca mogła ustanowić prawo że zabijanie innych gatunków jest
    ok. Ale jak człowieka chcesz zamienić w nieruchomy zbiór białka,
    tłuszczu, kości to ludzkość wymyśliła, że jesteś dla społeczności
    niebezpieczny i cię zamknie lub zlikwiduje (zależy jaki system
    prawny).
    Jajogłowi na ogół słabi w sztyletach byli i za obronę wymyslili sobie
    służby bezpieczeństwa i prawo, jednostki obdarzone ponadprzeciętnymi
    zdolnościami do zabijania są prześladowane i jakby niedoceniane z tego
    powodu. A trzeba powiedzieć że śmierć i jej zadawanie w obrębie
    gatunku było jednym z elementów ewolucji. Ludzie teraz się mniej
    zabijają i przez to społeczeństwa sa bardziej cherlawe. Kto wie czy
    zmniejszenie liczby morderstw wpłynie w dłuższym okresie korzystnie na
    ewolucje gatunku człowieka. Jednak co jakiś czas są wojny i one
    wpływają na zwiekszenie witalności ludzi, którym uda się pozostać przy
    życiu.

    Zabijać tak, ale z umiarem :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 15.12.08 20:03 tg

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1