evolution wrote:
> Witam
>
> Dziś otrzymałem takie pismo i proszę mi powiedzieć czy prawnie można
> nałożyć karę pieniężną na podstawę wypłaty.

No chyba, że masz wypłatę skonstruowaną jako 600 zł pensji, 2000 zł
premii. Premia jest uznaniowa, wiec moze jej nie byc w ogole, albo moze
byc mniejsza o np. 50 zl.

Z formalnej pensji nie można i można się tym pisemkine podetrzec w kibelku.

do góry

evolution wrote:
> Cała wypłata jest jako podstawa. Pare razy w roku uda mi się premia ale
> to tylko w miesiacach sezonowych. Dodatkowa kasa to wypłata za nadgodziny.
>

więc zaoszczędź na papierze toaletowym, ewentualnie drugiej strony użyj
do napisania pozwu do sądu pracy w razie czego, albo na napisanie CV, bo
przed wylaniem z roboty to raczej nic nie uchroni.

do góry

W wiadomości news:h70q2m$lui$2@news.onet.pl evolution <e...@o...pl>
pisze:

> Cała wypłata jest jako podstawa. Pare razy w roku uda mi się premia ale to
> tylko w miesiacach sezonowych. Dodatkowa kasa to wypłata za nadgodziny.
Więc gówno ci mogą. Kary porządkowe i finansowe dla pracowników określa KP
(art. 108 i nast., art. 114 i nast.) i żadne bardziej dolegliwe zapisy umów
i regulaminów nie są ważne.
Pismo podpisałbym pod rygorem otrzymania kopii i następnie dla hecy (jeśli
masz jaja) wystosował pisemne zapytanie o podstawę prawną takich zarządzeń.

--
Jotte

do góry

Jotte pisze:
> W wiadomości news:h70q2m$lui$2@news.onet.pl evolution <e...@o...pl>
> pisze:
>
>> Cała wypłata jest jako podstawa. Pare razy w roku uda mi się premia
>> ale to tylko w miesiacach sezonowych. Dodatkowa kasa to wypłata za
>> nadgodziny.
> Więc gówno ci mogą. Kary porządkowe i finansowe dla pracowników określa
> KP (art. 108 i nast., art. 114 i nast.) i żadne bardziej dolegliwe
> zapisy umów i regulaminów nie są ważne.
> Pismo podpisałbym pod rygorem otrzymania kopii i następnie dla hecy
> (jeśli masz jaja) wystosował pisemne zapytanie o podstawę prawną takich
> zarządzeń.

Podlacze sie.

Pracownik sklepu ma 1200 netto. Skradziono towar, ktory kosztuje w
sklepie 320 zl. Czy pracodawca ma prawo sciagnac z wyplaty 320 zl? W
umowie jest zapis, ze pracownik odpowiada w 100% za straty poniesione
przez sklep przy kradziezach (ten zapis jest zgodny z KP?). Czy
pracownik powinien oddac 320, czy moze cene zakupu towaru?

pozdr
PG

do góry

W wiadomości news:h71o0a$bdh$1@inews.gazeta.pl Pawel Grzeda
<g...@S...pl> pisze:

> Pracownik sklepu ma 1200 netto. Skradziono towar, ktory kosztuje w sklepie
> 320 zl. Czy pracodawca ma prawo sciagnac z wyplaty 320 zl? W umowie jest
> zapis, ze pracownik odpowiada w 100% za straty poniesione przez sklep przy
> kradziezach (ten zapis jest zgodny z KP?). Czy pracownik powinien oddac
> 320, czy moze cene zakupu towaru?
Przecież podałem dokładnie gdzie szukać.

--
Jotte

do góry

Órzytkownik "Pawel Grzeda" napisał:
> Pracownik sklepu ma 1200 netto. Skradziono towar, ktory kosztuje w sklepie
> 320 zl. Czy pracodawca ma prawo sciagnac z wyplaty 320 zl? W umowie jest
> zapis, ze pracownik odpowiada w 100% za straty poniesione przez sklep przy
> kradziezach (ten zapis jest zgodny z KP?).

nie wiem czy to zgodne z KP, ale na pierwszy rzut oka widać ze zapis jest
głupi, czyli prawdopodobnie z niczym nie jest zgodne, bo jak wyobrażasz
sobie odpowiedzialność w 100%? 100% od jakiej kwoty?:O)

pracownik, czy nie pracownik moze być odpowiedzialny co najwyżej do kwoty
jaką osobiście posiada:O)

do góry

On Wed, 26 Aug 2009, Pawel Grzeda wrote:

> Pracownik sklepu ma 1200 netto. Skradziono towar, ktory kosztuje w sklepie
> 320 zl. Czy pracodawca ma prawo sciagnac z wyplaty 320 zl? W umowie jest
> zapis, ze pracownik odpowiada w 100% za straty poniesione przez sklep przy
> kradziezach (ten zapis jest zgodny z KP?)

Nawet, jakby był zgodny (a pewnie nie jest) i pracownik byłby zobowiązany
również do pokrycia "spodziewanego zysku", to nie ma możliwości aby
odszkodowanie wynosiło tyle, co równowartość sprzedaży za ukradziony
towar.
Wynika to z konstrukcji VAT - w przypadku kradzieży nie ma "wydania
towaru", nie można więc wystawić f-ry VAT (no, jeszcze by tylko tego
brakowało).
W ten deseń faktyczna szkoda, nawet wliczając oczekiwany zysk,
jest niższa. W podatku dochodowym co innego (bo odszkodowanie od
pracownika trzeba doliczyć do przychodów, tak jak zysk ze sprzedaży).

pzdr, Gotfryd

do góry