-
Data: 2004-04-07 13:44:36
Temat: Re: Jazda z predkoscia utrudniajaca ruch innym kierujacym?
Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Tak sie przypatruję tej dyskuji... prawa fizyki, gromy lotniczy... sumy
energii...
A nikt nie pomysli że jeżeli naprzeciw mnie jedzie pod prąd rowerzysta i
nie mogę go ominać to muszę sie zatrzymać? Bo inaczej mamy piekną
czołówkę, nic przyjemnego nawet przy prędkości 5 km/h. Do tego nie musze
znac teorii fizyki.
Pomijam sam fakt że inny pojazd zmusza mnie do hamowania w sytuacji gdy
mam pierwszeństwo. A to podpada pod kodeks jako wymuszenie pierwszeństwa
przejazdu.
Poza tym jadący z przeciwka z szybkością tych 20km/h (takie tu padaly
prędkości więc pewnie tak się da jechać i piszący rowerzyści z taka
prędościa sie poruszają, ja nie mam licznika) rowerzysta znacznie skraca
mi drogę hamowania.
Jak dodamy że np. przy złej widoczności i braku świateł przy rowerze
(nagminne) moge sie od razu nie zorientować w która strone rowerzysta
sie porusza a zakladam że porusza sie w tym samy kierunku - noi mamy
niezby zachęcający czas reakcji
A tymczasem każda sekunda skraca mi droge hamowania z szybkością będącą
sumą mojej prędkości i prędkości rowerzysty.
Jeżeli rowerzysta jedzie przede mną w tym samym kierunku to mogę się za
nim "poturlać" aż będzie wolna droga - 20km/h to wolno ale jednak sie
poruszam do przodu. I drogę hamowania mam przyzwoitą.
Byle tylko nie zygzakowal, usiłując sie oglądac do tyłu. Zawsze się boje
że przy wymijaniu taki delikwent wyjedzie mi na środek albo sie
zwyczajnie przewróci.
Poza tym jeżeli skręcam na skrzyżowaniu to jadący z przeciwka, pod prąd,
rowerzysta jest zdecydowaie zjawiskiem nieoczekiwanym. I prawie
gwarantuje sobie mała czołówkę.
Bo idący lewa stroną jezdni pieszy w 99% zachowuje dużo wieksza
ostrożność (może nie zna tej fizyki o ktorej tu glośno) a poza tym
porusza sie zdecydowanie wolniej i jest świadomy swojego podporządkowania.
Jeżeli rowerzysta uważa się za pieszego i chce koniecznie poruszac sie
po lewej stronie jezdni to powinien zejśc z jezdni lub w inny sposób
(przytulic sie do drzewa albo co) przepuścić jadący z przeciwka samochód
- Art. 11 ust.1 Prawo o ruchu drogowym się kłania.
Jeżeli tego nie zrobi to poza łamaniem przepisów (tych najbardziej
naciągniętych, że rower to pieszy) daje też dowód poziomu swojej kultury.
A sam pomysł żeby łamanie przepisów mozna było usprawidliwic "głębokim
przekonaniem o swojej racji" tudziez "zdrowym rozsądkiem" (a zdrowie
rozsądku często jest problematyczne, kto ma oceniac czy rozsądek
zasługuje na miano "zdrowego".. moim zdanim rozsadek rowerzysty -
kamikadze nie zasługuje)... jak daleko możemy to pociągnąć?
Bo ja jestem głęboko przekonana że będzie mi w futrze Kowalskiej lepiej
niz jej i tak na zdrowy rozum to sąsiedzi będa mieli lepsze doznania
estetyczne... ;-)
Maddy kierowca 3/4 etatu i rowerzystka 1/4 etatu
ps. Swoją droga pare razy nadziałam się, jadąc rowerem PRAWĄ stroną
jezdni, na jadącego pod prąd rowerzystę... Za każdym razem ten z
przeciwka nie był pewien z ktorej stony mnie wyminąć i robił dzikie
zwody kierownicą... więc może ta jazda lewa strona to kwestia
nierozrozniania prawej i lewej, do ktorej ktos dorabia teorie?
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 07.04.04 13:55 Andrzej Lawa
- 07.04.04 13:59 Andrzej Lawa
- 07.04.04 14:53 chester
- 07.04.04 14:56 chester
- 07.04.04 15:55 Andrzej Lawa
- 07.04.04 15:57 Andrzej Lawa
- 07.04.04 19:56 chester
- 08.04.04 07:27 Maddy
- 08.04.04 09:04 bosz
- 08.04.04 15:12 chester
- 08.04.04 23:47 Andrzej Lawa
- 08.04.04 23:48 Andrzej Lawa
- 09.04.04 08:11 bosz
- 09.04.04 08:41 bosz
- 09.04.04 09:39 chester
Najnowsze wątki z tej grupy
- Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- Dziady kręcące się koło szkoły
- Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- Zatrzymany przez Interpol
- Zajechanie
- Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- Koniec alimentów - jak zakończyć?
- No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- Wypadek w Mucharzu
- weryfikacja tożsamości RODO
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
Najnowsze wątki
- 2024-11-03 Osoba pomagająca przeprowadzać dzieci
- 2024-10-31 Dziady kręcące się koło szkoły
- 2024-10-31 Jak to robia w Nowym Jorku piesi
- 2024-10-31 (Dwaj) "Starzy" sędziowie SN niedopuszczalne skargi piszą [tako orzekł WSA]
- 2024-10-30 Brak podstawy prawnej do wylegitymowania?
- 2024-10-30 Zatrzymany przez Interpol
- 2024-10-29 Zajechanie
- 2024-10-28 Oskarżony v. Podejrzany [terminologia właściwa dla Państwa Prawa]
- 2024-10-27 Koniec alimentów - jak zakończyć?
- 2024-10-26 No dobra "prawnicy" jest ZAGADNIENIE ;-)
- 2024-10-25 Re: KIEDY wreszcie szef ABW zablokuje FaceBook jako narzędzie propagandy ZBiR-a?
- 2024-10-25 Wypadek w Mucharzu
- 2024-10-25 weryfikacja tożsamości RODO
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?
- 2024-10-23 Re: Czy Braun "znieważył na tle religijnym" przez uszkodzenie Choinki Bożonarodzeniowej?