Dnia 08-10-2006 o 15:58:41 Chrzciciel <c...@o...pl> napisał(a):

> Chia?em zapytac jakie mam szanse otrzymac pozwolenie na bron do ochrony
> osobistej, chodzi o bron krotka. Potrzebe posiadania broni motywowac bede
> faktem ze zostalem niedawno pobity, skutkiem bylo powazne zlamanie
> leczone
> operacyjnie. Wiem kto byl napastnikiem, zglosilem sprawe na policje i
> wiem
> ze osoba ta moze dowiedziec sie gdzie mieszkam i istnieje mozliwosc ze
> bedzie szukala zemsty na mojej osobie lub bliskich. Osoba ta mieszka w
> nieprzyjemnej czesci nieprzyjemnego miasteczka pod Warszawa gdzie ludzie
> raczej sa msciwi. Mysle ze glowna bariera moze byc moj wiek, mam 21 lat.
> Nie
> bylem karany, dostalem jeden mandat w zyciu. Jakie mam szanse?

Bliskie zera. Chyba, ze ma sie znajomosci. Albo musisz sie jakos kilka
razy podlozyc (ze cztery wlamania, moze przy okazji jeszcze pobicia) i
masz jakies szanse na pozwolenie. Polecam raczej bardziej tradycyjne i
mniej smiertelne srodki obrony koniecznej. Paralizatory i tazery sa w
modzie.

--
Z racji calkowitego upadku symbolu polskiego polityka -
http://www.nop.org.pl/ - moze nie zawsze maja racje ... ale przynajmniej
sa konsekwentni i na nich bede glosowac :P
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik.