Użytkownik "Agryppa" <b...@m...tam.pl> napisał w wiadomości
news:faq2m5$p3u$1@news.onet.pl...

> 1. Czy w każdym urzędzie uda się wpisać zagranicę jako miejsce stałego
> zamieszkania? Jeśli tak, jakie trudności mogą z tego wynikać na
> przyszłość?

Problem bezie już na etapie Urzędu Skarbowego, gdzie właściwość odnosi się
do miejsca zamieszkania.
>
> 2. Czy raczej powinienem zdobyć stałe zameldowanie w Polsce i pójść
> drogą jak statystyczny obywatel?

To było by najprościej.
>
> 3. Ile spraw związanych z założeniem DG można załatwić
> korespondencyjnie/telematycznie w urzędach: gminy, skarbowym,
> statystycznym, sanepidzie (gastronomia), w ZUSie, banku, straży
> pożarnej, PIP oraz IH?

To prościej moim zdaniem przez pełnomocnika. Ale jak taka osoba chce w
Polsce prowadzić działalność? To znaczy teoretycznie może, ale w praktyce
będzie się to łączyć z wieloma problemami i z lekka mi firmanctwem
zalatuje.

Zacznijmy może od ustalenia, w jakiej formie ma być ta działalność
gospodarcza prowadzona. Osoba przebywająca za granicą może założyć albo
kupić już zarejestrowana spółkę prawa handlowego (z ograniczoną
odpowiedzialnością było by najprościej). Zatrudnia zarząd i może sobie
siedzieć na antypodach, bowiem wszystko wszystkim zajmuje się zarząd. Przy
osobiście prowadzonej działalności gospodarczej wiele rzeczy da się
załatwić przez pełnomocników, ale konieczny jest przyjazd w celu
rejestracji firmy i złożenia tego pełnomocnictwa.