Dnia 04-10-07 14:33, Użytkownik Maciu napisał:

>>Madry Polak po szkodzie.
>>Nie sadze, zeby dali sie na to zrobic, chyba, ze kogos im podstawisz.
>
>
> dokladnie, zamierzam kogos podstawic..
>
I jeszcze....
Wspoludzial.


> no bo nie potrzebowalem dowiedziec sie czegos co wiedzialem, chcialem sie
> dowiedziec czy prawo stoi po mojej stronie
Jak najbardziej.

> tak czy siak, czlowiek glupim sie rodzi i glupim umiera.
TWOJE MOTTO ZYCIOWE !!!! BUHAHAH.....

> a tym co uwazaja ze
> nigdy nie dadza sie zrobic w ... jeszcze wspomna moj post.
Ktos kto jest inteligentny, a nie cwaniaczek, z pewnoscia nie da sie
zrobic tak jak Ty.
A powiedz skoro Ty taki specjalista i kupowales kupe aut przez
kilkanascie lat, po jakiego grzyba ?! Zdradz nam tajemnice ???/ Czyzbys
sam walki odstawial i sprzedawal wozki bezwypadkowe ?! albo lekko bite ?

> Ludzie dzisiaj
> tak kombinuja ze tylko za glowe sie lapac.
NO WLASNIE TO UCZYNILEM...... Trzymam sie za glowe i pisze jezykiem.

> uwierzcie mi ze obejrzalem to
> auto tak jak tylko dalo sie, nawet polozylem sie pod nim.
BUHAHAHAHAHhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh normalnie rozwalasz mnie.......
A nie pobrudziles nowych spodni z przeceny ?!

> i co z tego?
> podloga nie ruszona, a auto mialo pod blotnikiem skoszone inne blachy. wiec
> nie bylo mozliwosci obejrzec tego. ale cooz. oby tylko ostatni raz.
Najpierw poradz sie (bedzie kosztowalo) jak sie sprawdza auta. A dopiero
pozniej zabieraj sie za schylanie, tylko zeby Cie ktos nie kopnal w
dupe. Uwazaj, bo bedzie bolalo jak poceluje ciutke nizej.




--
Pozdrawiam, Filip
Przy odpowiadaniu na maila, usun "1937"
spamerzy: m...@w...pl