Dnia Mon, 8 Aug 2005 20:19:51 +0200, Anna Smus napisał(a):

> W dniu 3 sierpnia 2005 r. otrzymałam pismo Zamawiającego z dnia 28 lipca
> 2005 r., w którym informuje on, iż na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 7 ustawy
> prawo zamówień publicznych decyzją Zarządu Zamawiającego postępowanie 11/2005
> zostało unieważnione Jako "uzasadnienie" wskazano jednym zdaniem wadę
> uniemożliwiajacą zawarcie ważnej umowy. W treści pisma nie było jednak żadnego
> wskazania jaka to miałaby być wada i dlaczega miałaby ona uniemożliwić zawarcie
> umowy.
> Składam Protest dzis a oni juz w kancelarii smieja sie mi w twarz mowiac PO
> TERMINIE !
> Przeciez termin liczy sie od 4 sierpnia dostalam przeciez wieczorem 3 sierpnia
> wiec 4 sierpnia to PERWSZY DZIEN . A jezeli 5 dzien wypadł wczoraj to jak
> mogłam dostarczyc do ich kancelarii jezeli NIEDZIELA to dzien WOLNY NIE
> PRACUJA !
> Prosze o pomoc jak uzasadnic to zeby do nich dotarlo ???? ( Jezeli ich
> prawnik takie bzdury mowi?)

Pomieszanie z poplątaniem. Jeśli jest to to samo postępowanie, o którym
pisałaś wcześniej (to, w którym nie złożyłaś oferty w wymaganym terminie)
nie widzę najmniejszego sensu w jakimkolwiek proteście.

Jeśli zaś spojrzeć na samą sprawę, to istotnie, zamawiający uchybił
przepisowi art. 93 ust. 3 ustawy Prawo zamówień publicznych nie podając
uzasadnienia faktycznego unieważnienia. Na wniesienie protestu zgodnie z
art. 80 ust. 2 ustawy masz siedem dni (nie pięć - tyle jest na
rozstrzygnięcie protestu czy wniesienie odwołania). Jeśli zatem informację
istotnie dostałaś 3 sierpnia (ale czy nie było tu jakichś innych
okoliczności?), termin protestu upływa 10 sierpnia. Jeśli protest złożyłaś,
a oni go odrzucą na podstawie art. 180 ust. 5, masz prawo do odwołania (ale
patrz uwaga na wstępie...).

Pozdrowienia
--
Grzegorz Bednarczyk
http://jazon.hist.uj.edu.pl/~gb/