eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoIdiota w komisieRe: Idiota w komisie
  • Data: 2008-08-13 10:40:31
    Temat: Re: Idiota w komisie
    Od: Maverick <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mithos pisze:
    > Tristan pisze:
    >> No napisałem, że idiota w komisie :D Młody jest... Napalił się na
    >> pierwsze w
    >> życiu auto, kilka lat oszczędzał ze stypendium i myknął se bez doradcy i
    >> wziął bez sprawdzenia naiwnie wierząc zapewnieniu komisownika.
    >
    > A jak chcesz sprawdzic auto w komisie ? Uruchomic silnik i posluchac czy
    > dobrze chodzi ? Przeciez sprzedajac auto mozna je tak "podpicowac", ze
    > od razy nie wyjda zadne wady. Do zaprzyjaznionego warsztatu albo na
    > stacje diagnostyczna nie pojedziesz bo np. auto jest niezarejestrowane
    > albo sie nie zgodzi sprzedawca bo np. nie ma ubezpieczenia itp. (moze to
    > byc de facto prawda, a nie celowe dzialanie czy zla wola sprzedawcy).
    > Natomiast nawet najwiekszy fachowiec nic nie wypatrzy, bez sprzetu, na
    > placu w komisie, chyba ze wady sa tak oczyiwste, ze widac je od reki.
    >
    >
    Wtedy trzeba powiedziec " W takim razie dziekuje" i omijac ten komis z
    daleka.

    Ew. moze laweta? moze jakis znajomy ma lawete i zgodzi sie przewiesc za
    piwko czy dwa.

    --
    Regards,
    Maverick
    PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
    Nissan Bluebird - juz pelnoletni

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1