eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoI kolejny... › Re: I kolejny...
  • Data: 2021-02-08 06:18:09
    Temat: Re: I kolejny...
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.02.2021 o 01:13, Marcin Debowski pisze:

    >> Nie - tak na zasadzie, że twoje stwierdzenie że rozpatrywanie przypadku
    >> gdy prawo jest wadliwe jest pozbawione sensu. Otóż nie jest a prawo bywa
    >> wadliwe. W przypadku naszego państwa z tektury "bywa" to eufemizm.
    >
    > Rozumiem, że powtarzając twierdzenie bez argumentacji dajesz mi jasny
    > znak, że jest to kwestia wiary. No ok :)

    Akurat nie jest to kwestia wiary, a jest to potwierdzane setkami
    wyroków. Jak choćby "mój".

    >> No dobra - czyli p.o.remier jest przestępcą:P
    >
    > Mam nadzieję, że będzie okazja to sprawdzić. Ale wiadomo jak stąd
    > nadzieja jest.

    To jest czy nie jest? ;) W końcu czyny i zaniechania już popełnił:P

    > Dlatego napisałem i o narzędziach i o sprawcach. W zasadzie z tych
    > pierwszych to gro jest zwykłych oportunistów, którzy idiotami tez
    > nie są.

    No właśnie - między bajki można schować ich niewiedzę.

    > Raczej teoretyczne. Ale też jakby ze 3-4 lata temu kaczorowi poważniej
    > odbiło, nie tak skrajnie rzecz jasna ale zawsze, to tzw. prawica miałaby
    > chyba dylemat.

    Znaczy jak> Wpasłby na pomysł, że każdy każdego może bezkarnie zabijać?

    >> No to ja spekuluje, że taka decyzja, mimo iż pozornie umocowania prawnie
    >> w istocie stanowi przestępstwo przekroczenia uprawnien.
    >
    > Sąd oceni.

    To w końcu od sądu zalezy czy od przepisu? Bo przepisy są jasne:P

    >> Bez przesady - to nie są skończeni idioci. ta wiedza jest dostępna nawet
    >> dla przeciętnego ucznia podstawówki na portalach ze śmiesznymi
    >> obrazkami. Co najwyżej udają cwane gapy - zresztą - nieznajomość prawa
    >> nie zwalnia z odpowiedzialności.
    >
    > Orły temidy to też raczej nie są. No mówię, kazus kulsona jak najbardziej.

    Ja też orłem nie jestem a jednak skomplikowane to to specjalnie nie
    jest. Może za pierwszym razem trzeba pomyśleć. Teraz już wiadomo. Nie ma
    żadnego usprawiedliwienia.

    >> Pozwolę sobie mieć inne zdanie. Być może dla większości nic przyjemnego,
    >> ale z tymi horrorami nie przesadzajmy. Zmieniałem pracę ze znacznie
    >> mniej poważnych powodów niż niezgodne z prawem polecenia służbowe i
    >> mesjasza z siebie nie robię.
    >
    > Tusk obrósł już dawno w piórka i jako rasowy polityk, niekoniecznie mówi
    > co mysli, a raczej co ma ktoś usłyszeć.

    Dokładnie.

    > Ale zmieniałeśkiedykolwiek prace tak, że przekreślało to np. sens
    > Twojego wykształcenia i nabytego doświadczenia?

    Zależy jak na to spojrzeć - tak zupełnie o 180 stopni nie. O powiedzmy
    90 już tak. Nie róbmy z piesków jakiś hiperrobociarzy policji. Im zależy
    nie na robocie a na dotrwaniu do emki. Co to zresztą za argument - łamię
    prawo bo szef kazał?

    > Nie mówię, że to
    > porównywalne np. do zrezygnowania z bycia np. lekarzem, ale to jest
    > trochę jakby wszystko lub nic bo policja jest tylko jedna i nie ma tu za
    > bardzo równorzędnej alternatywy.

    Tak - to jedna z wad mundurówki. Trzeba o niej pomyśleć zanim się
    zaciągniesz. Ale tu rozmawiamy o sanepidzie akurat;)


    --
    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1