eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHipermarkety a plecaki (ponownie) › Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
  • Data: 2004-04-05 17:57:02
    Temat: Re: Hipermarkety a plecaki (ponownie)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:c4r9hg$40j$1@inews.gazeta.pl...
    > > ale przy wyjściu musisz im okazać co tam masz
    >
    > nic nie muszę :-)

    Nie musisz. Możesz to zrobić dobrowolnie, by nie czekać na Policję.
    >
    > > inaczej mogą Ci grzecznie narobić "dymu"
    > > (czytaj:zatrzymają Cię do przyjazdu policji i stracisz dużo
    czasu -policja
    > > wolno jeżdzi)
    >
    > Tak, ale czy bez dowodów poza "zeznaniami" ochrony nie odpowiedzą za
    > nieuzasadnione wzywanie policji? Tu jest chyba ten haczyk, bo jak na
    > razie jeszcze się nie znalazł odważny, co by mnie chciał
    > rewidować/zatrzymywać przy wyjściu, a niejeden już się odgrażał :-)
    > Zaznaczę tu, że szczególnie w takich sytuacjach zachowuję w sposób
    > nieprowokujący, nie jestem agresywny i do tego na złodzieja nie wyglądam
    > (a kto wygląda?) więc policja może mieć podstawy by mi uwierzyć.
    > Mi zależy na:
    > a) wygodzie zakupów z plecakiem i pakowaniu rzeczy do niego przy kasie
    > b) poszanowaniu moich praw
    > c) nietraktowaniu mnie jak złodzieja
    >
    > Mój "tajny" plan to w sytuacji próby zatrzymania przez ochronę
    > wyciągnięcie komórki i wezwanie policji - wszak ktoś mnie chce
    > bezpodstawnie zatrzymać wbrew mojej woli.

    Z tą bezprawnością jest różnie. Jak pisałem, to dość płynna sprawa.
    Detektyw sklepowy zezna, że zachowywałeś się podejrzanie i w zasadzie tego
    ujemnie nie da się zweryfikować. Oczywiście po przyjeździe policji
    policjant dokona kontroli osobistej i po stwierdzeniu, że nic nie ukradłeś
    i wylegitymowaniu Cię zostaniesz zwolniony. Tyle, że chwilę czasu upłynie.

    By ochroniarze ponieśli jakąś odpowiedzialność za takie wezwanie, to
    należało by udowodnić, że Twoje zachowanie było nie budzące podejrzeń. Ale
    jak tego dokonać? No chyba, ze ktoś za Tobą będzie chodził i Cię ukrytą
    kamerą filmował, a później to jako dowód w sądzie zostanie przedstawione.
    Inny sposób udowodnienia fałszywych zeznań detektywów nie widzę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1