-
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Herbi <z...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Gdzie Johnson?
Date: Wed, 6 Dec 2006 10:14:27 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 131
Message-ID: <1...@o...pl>
References: <1...@f...googlegroups.com>
<el3i3r$if7$1@kastor.ds.pg.gda.pl> <el3k32$nu9$1@inews.gazeta.pl>
<el3os9$mk5$1@kastor.ds.pg.gda.pl> <el3s5e$lbd$1@atlantis.news.tpi.pl>
<p...@o...wordpress.com>
<el4fi5$o75$1@nemesis.news.tpi.pl>
<p...@o...wordpress.com>
<el4ho6$qh$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: z...@o...pl
NNTP-Posting-Host: bxr188.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1165396467 20849 83.30.11.188 (6 Dec 2006 09:14:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 6 Dec 2006 09:14:27 +0000 (UTC)
X-Licznik: 283
X-User: herbinek
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:431446
[ ukryj nagłówki ]Dnia 5 gru o godzinie 20:33, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):
>> A co powiesz na sytuację kiedy SR orzeka jak chce a SO z lenistwa wyrok
>> apelację oddala? Naprawdę uważasz, że zawsze chce im się badać
>> przedstawioną sprawę z pełnym zaangażowaniem?
>
> Oczywiście, zazwyczaj nic innego nie robią. A nikt nie lubi sie nudzić w
> pracy.
Nie "zwykły sąd" tylko pracy - ale chyba nei jest ten sąd bezstronny - co
dżonson?
http://tiny.pl/9xhd
> Opublikuj tutaj uzasadnienie I instancji, apelację, i uzasadnienie II
> instancji to pogadamy.
Gdybyś nie potrafił poradzić sobie z powyższym linkiem - masz tutaj tekst
posta:
"Ja ci opowiem jak to było ze mną.
Miałam mieć pierwszą rozprawę przed sądem pracy o ostatnie wynagrodzenie.
Sama napisałam pozew (zdaje się 10 miesięcy wcześniej),
Sprawa była prosta i dobrze udokumentowana.
Nie miałam zielonego pojęcia jak to wygląda,
kupiłam kilka książek o prawie pracy, przygotowywałam się do rozprawy.
i miałam ciężkie zapalenie oskrzeli lub płuc (medyk nie powiedział mi
dokładnie, ale dał bardzo silny lek).
W przededniu pierwszej rozprawy przed sądem pracy, wieczorem, 4 uzbrojonych
policjantów dokonało u mnie w domu przeszukania, pod pretekstem kradzieży
ćwiczeń, których byłam autorką (moja praca polegała na prowadzeniu kursów).
Zabrali mi komputer. Moja wina, że policję wpuściłam do domu.
Nie mieli nakazu z prokuratury.
Komendantowi policji wolno podpisać nakaz tylko w przypadkach
niezwłocznych,
i nie później niż 5 dni od zdarzenia. Ja zaś nie byłam w firmie już od
wielu
miesięcy. Oni (pracodawca) napisali pismo do policji dokładnie 1 miesiąc i
1
dzień przed pierwszą rozprawą.
Następnego dnia byłam w sądzie, oczywiście były opóźnienia, odczekałam pod
salą bardzo zmęczona po nieprzespanej nocy, sędzina nie chciała wpuścić
moich
rodziców na salę.
Nie znałam swoich praw, nie wiedziałam, że nie ma prawa ich nie wpuścić.
Nie wiedziałam z której strony należy siąść (powód z prawej strony
sędziego,
czyli zwykle z lewej od drzwi).
Oni nie przyszli.
Właściwie w ogóle nie wiedziałam co się na sali rozpraw dzieje,
ale właściwie nic się nie działo.
Następna rozprawa za kilka miesięcy, znowu przygotowywanie się do rozprawy,
przyszli, sędzina tym razem przymuszająca do ugody, pod jej naciskiem
zgadzam
się by dać im 2 tyg termin na propozycję ugody.
Znowu się zgadzam i to znów mój błąd. Oni wysyłają obraźliwą dla mnie
propozycję ugody w możliwie najpóźniejszym terminie, termin następnej
rozprawy
nie jest wyznaczony. Pismo. Wyznaczenie terminu chyba znowu za kilka
miesięcy.
Znowu się przygotowywuję, oni nie przychodzą.
Gdy na sali jest sędzina i ławnicy to znaczy, że w tym dniu może się coś
stać
ważnego, gdy nie ma ławników praktycznie nic się nie dzieje, wtedy są
zwykle
tylko posiedzenia rozpoznawcze itp.
Mam już nową pracę, właśnie w tym okresie rozprawy wyznaczane są wyjątkowo
często nawet co kilka tygodni.
Terminy wyznaczanych rozpraw są niezwykle złośliwe np. przeddzień wigili,
dzień
matki itp. Mimo to uparcie przychodzę za każdym razem.
Oni nie stawiają się praktycznie na co drugiej rozprawie, sędzina zawsze
znajdzie powód by nie wydać wyroku, np. każe mi liczyć odsetki (to też jest
bezprawne i bezsensowne, powód nie ma obowiązku podania dokładnej kwoty
odsetek).
Kolejne posiedzenie, o jest pełnomocnik, na sali okazuje się, że bez
pełnomocnictwa.
Sędzina uznaje ich obecność, drwi z błędu ortograficznego w moim piśmie,
sprawa
nie posuwa się ani o milimetr.
Sędziowie zmieniają się jak ulęgałki, teraz jest chyba 6 sędzia.
Zmienia się sąd budynek i numer sprawy, giną poszczególne strony akt, inne
kartki fruwają dosłownie w różnych pomieszczeniach budynku (w sądzie
okręgowym
i rejonowym).
W końcu przydzielają mi pełnomocnika z urzędu.
Pierwszy pisze pisma sprzeczne już z pozwem (wiem, że akta są grube, wtedy
2-
tomowe, a on leniwy, ale pozew mógł przeczytać), piszę o zmianę
pełnomocnika,
drugi pełnomocnik oryginał nadania listu poleconego daje stronie
przeciwnej,
na oczach sądu i moich. Tego dnia zachowanie sędziny jest niezwykle
bezczelne w
stosunku do mnie. Ciągle mi przerywa, mimo, że sama mnie pyta, a ja mówię
na
temat, nikomu nie ubliżając, nie używam brzydkich słów . By pokazać swoją
władzę zaczyna długi monolog, po kilku minutach zdania powtarzają się
patrzę na
zegarek, jej wypowiedź trwa jeszcze 3 minuty.
Wypowiadam pełnomocnikowi pełnomocnictwo, sąd przydziela mi trzeciego,
trzeci
jeszcze przed pierwszą rozprawą wypowiada mi pełnomocnictwo. Przydzielają
mi
kolejnego.
Kolejny działa na moją szkodę, wykreśla nawet roszczenia, które uznali
poprzedni pełnomocnicy i nawet strona przeciwna (np. ekwiwalent za dzień
urlopu).
Piszę skargę na niego do sądu. Sąd odbiera mi pełnomocnika.
Odwołuję się, pismo zostawiam w biurze podawczym (mam potwierdzenie
przyjęcia).
Sąd każe mi zapłacić 30 zł, znowu całkowicie bezprawnie.
CO jeszcze? Teoretycznie jak sąd nie sprzeciwi się wnioskowi, znaczy, że
przyjął. W praktyce, nic to nie znaczy.
Sąd ma prawo, sąd nie wykonuje własnych postanowień, jemu wolno.
...to tylko kilka skojarzeń na słowo sąd, pisanych z pamięci.
Obecnie nie ma wyznaczonego terminu kolejnej rozprawy, a sprawa trwa od
lutego
2001.
Nie wiem czy mam pełnomocnika i jakiego.
Moje odwołanie na pewno jeszcze nie trafiło do sądu okręgowego, mimo , że
powinno tam trafić kilka miesięcy temu.
Koszty sprawy (dojazdy, ksero, polecone...) są większe od pierwotnego
roszczenia.
.....
ZLIKWIDOWAĆ SĄDY.
SĄDY ZAMIENIĆ NA WIĘZIENIA, PRZESTĘPCY i OCHRONA JUŻ TAM SĄ."
Czy powiesz że to normalne postępowanie ????????????????????????
Następne wpisy z tego wątku
- 06.12.06 09:51 Johnson
- 06.12.06 10:01 Olgierd
- 06.12.06 10:23 Johnson
- 06.12.06 10:27 Johnson
- 06.12.06 11:36 Olgierd
- 11.12.06 06:35 Johnson
Najnowsze wątki z tej grupy
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
- ZUS ulga na start
- Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- Rozkręcają się
- 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- [OT] nowe osoby w grupach?
Najnowsze wątki
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta
- 2025-01-10 ZUS ulga na start
- 2025-01-10 Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-03 [OT] nowe osoby w grupach?