eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFotoradar - właściciel auta bez prawa jazdyRe: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
    Date: Mon, 20 Jun 2005 02:14:09 +0200
    Organization: Pro Futuro
    Lines: 32
    Message-ID: <d951rd$6oi$1@opal.futuro.pl>
    References: <4...@n...home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: ntwklan-62-233-254-13.devs.futuro.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.futuro.pl 1119226541 6930 62.233.254.13 (20 Jun 2005 00:15:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Jun 2005 00:15:41 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.7.7) Gecko/20050414
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    In-Reply-To: <4...@n...home.net.pl>
    X-Enigmail-Version: 0.86.0.0
    X-Enigmail-Supports: pgp-inline, pgp-mime
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:306001
    [ ukryj nagłówki ]

    Janek z BORu wrote:

    > Jak wybrnąć z tej sytuacji (jaką strategię wybrać)? Czy właściciel może
    > odmówić wskazania sprawcy, jeźeli jest z nim spokrewniony? Zapłacić mandat
    > można od ręki, ale komu przydzielić punkty?

    Gdyby kierujący pojazdem kogoś tym pojazdem zabił - OK, może rodzina
    odmówić zeznań.

    Ale przekroczenie prędkości to ledwie wykroczenie, więc właściciel
    odpowiedzieć na pytanie musi.

    Oczywiście zawsze może odpowiedzieć, że... zwyczajnie nie wie. Dwie
    osoby mogły dysponować pojazdem - a która z nich dysponowała, to on już
    nie wie.

    Może je nawet wskazać (tego syna i siostrzeńca).

    I teraz całą sprawa jest już poza nim - to władza musi ustalić, który z
    nich kierował pojazdem.

    I w tym momencie są dwa warianty (pomijając przyznanie się winnego): (1)
    obaj się wypierają oraz (2) obaj się... przyznają :)

    Sprawca musi być tylko jeden i jeśli nie da się łatwo wykazać, że jeden
    kłamie (bo np. w tym momencie siedział na komendzie i zeznawał, że go
    np. napadli albo coś w tym guście), to sytuacja zasadniczo jest patowa.

    Wariant (2) jest o tyle dobry, że jeśli jednak władza nie oleje i
    wykaże, że jeden z nich kłamał, to zawsze może robić za dobrego
    samarytanina, który szlachetnie chciał wziąć na siebie winę innego
    członka rodziny :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1