eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFotograf i zdjęcia - wydanie oryginałuRe: Fotograf i zdjęcia - wydanie oryginału
  • Data: 2009-01-03 10:22:12
    Temat: Re: Fotograf i zdjęcia - wydanie oryginału
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 2 Jan 2009, Robert wrote:

    > Skanowane zdjęcie jednak nie jest takiej jakości, jak cyfrowe

    Zdecydowanie masz rację.

    > - dodatkowo wyrywać je z albumu nie byłoby najlepszym pomysłem :-(

    Ale tu przesadziłeś.
    Po co wyrywać??
    Płaski skaner powinien dać sobie radę, a w odróżnieniu od skanowania
    filmu, nie jest do tego potrzebny żaden hipersprzęt.

    Aby z góry było jasne moje stanowisko: mowa o "użytku osobistym",
    co do którego jestem świadom iż *istnieją* sporne zdania do takiego
    wykorzystywania o którym mowa. Sporne, czyli co najmniej część
    obrońców "praw" Cię nie potępi :)

    Prawa do publikacji to nie daje.

    > Zadałem pytanie na grupie z nadzieją, że po prostu istnieje takie prawo, że
    > mogę wymagać od takiego fotografa kliszy

    Już ktoś to pisał - IMO fotograf, jako profesjonalista, *powinien*
    uprzedzać o zasadach które stosuje.
    Ba, istnieje przepis na który można by się powołać, z przedwojennego
    Kodeksu Handlowego (o ile się nie mylę, KSH go jedynie "zastępuje" ale
    nie "uchyla", czyli przepisy niesprzeczne powinny obowiązywać).
    Ale niestety ustawa Prawo Autorskie jest po pierwsze przepisem
    szczegółowym a po drugie nowszym (i nie tylko PA :>) - więc dwie zasady
    prawne powodują, że to PA ma pierwszeństwo (i z innymi aktami też
    tak będzie).

    Nadto, ów obowiązek "rzetelności" bardzo łatwo spełnić jednocześnie
    "załatwiajac" klientów któzy nie mają w zwyczaju czytać co im się
    daje: poprzez wywieszenie regulaminu i powoływanie się na wszystkich
    kwitkach na "regulamin obowiązujący w zakładzie".
    To tak dla porządku :

    > Żałować powinien na pewno również i fotograf, przeszły mu 3 wesela, gdyż
    > osoby, którym pokazywałem ładne wydrukowane zdjęcia nie godziły się na taki
    > "szantaż".

    A to też jest dopuszczalna metoda. Ze strony klienta :D

    Z tą uwagą, że każda ze stron stosuje takie metody, na jakie może sobie
    pozwolić.
    Jak fotograf bazuje na swojej renomie, robi zdjęcia jak należy (sam
    przyznajesz) i ma stosowną "bazę" klientów z których może przebierać
    to spokojnie może stosować takie zasady.
    Są chętni...
    Rzeczywiscie jedyne co można mu zarzucić, to że NIE UPRZEDZA że
    "on nie daje".

    W konteście niektórych dyskusji na .foto.cyfrowa nawet szkoda zabierać
    się za dyskusje z postem Patryka :> (o wykpiwaniu 50 zł za zdjęcie).

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1