eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEuro RTV AGD i wadliwy sprzętRe: Euro RTV AGD i wadliwy sprzęt
  • Data: 2010-03-05 18:39:10
    Temat: Re: Euro RTV AGD i wadliwy sprzęt
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 5 Mar 2010, wrote:

    > Dostałem w koncu odpowiedź od rzecznika konsumentów - do wszystkich
    > specjalistów w tym wątku, którzy uważają, że bez paragonu nie można reklamować
    [...]

    ZASTRZEŻENIE.

    Niniejszy post nie odnosi się (zasadniczo) do meritum dyskusji.
    Chciałem tylko palcem pokazać to, co na innej grupie inny
    grupowicz IMVHO perfekcyjnie podsumował tak:

    http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo.podatki/m
    sg/0eb855aa9e37e3f7

    Ad rem (wstawki w <> oczywiście moje):

    > ----- Oryginalna wiadomość -----
    > Ustawa nie reguluje kwestii posiadania ,bądź
    > nie paragonu w procesie reklamacyjnym. Zatem jeśli mamy inne dowody wskazujące
    > co
    ^^
    > gdzie i za ile kupiliśmy

    [...]

    > Tak więc skoro ma Pan
    <kompania...>
    > wyciąg bankowy
    <baczność!>
    > i
    <na prawo....>
    > może udowodnić
    <...patrz!>
    > zakup
    <spocznij!>
    > sprzedawca ma obowiązek przyjęcia reklamacji.

    Wiesz, autorka całkiem sprawnie Ci napisał: odnoszę wrażenie, że
    odnosisz wrażenie, że ona tam nie napisała "i".
    Bo mogła napisać "więc". Albo "z czego wynika".
    Ale postanowiła nie bawić się w hazard, napisała "i".

    Ale może tylko źle przepisałeś?

    Bo teraz możesz pokazać to sprzedawcy, i IMVHO są dwie możliwości:

    - sprzedawca też odniesie wrażenie (zamiast przeczytać)
    - sprzedawca powie "dobra, no to ma Pan wedle pisma mieć wyciąg
    bankowy i umieć udowodnić, że kupił Pan *tę rzecz* u mnie, a nie
    coś co podobnie kosztowało; wyciąg widzę, jeszcze dowód Pan pokaże".
    Momentalnie uzyskuje przewagę psychologiczną: "przyłazi marudny
    klient z groźnym pismem, ale potrzebnych dodatków to już
    nie przyniósł. Głowę zawraca i jak tu pracować" (to jedna
    z wersji opisu ze strony sprzedawcy, poproszę bez urazy :D)

    Co dalej?
    Tak, tego że *DOWOLNY* dowód iż KONKRETNY zakup został dokonany
    u tego sprzedawcy wystarczy, nie podważam - jak rozumiem rzecznik
    w sposób niejawny zaakceptowała "poszlakę dodatkową" która nigdy
    nie zawadzi, ale *sam* każe zastosować "i".


    [...]

    > W przypadku odrzuconej reklamacji ważne jest czy
    > sprzedawca uczynił to w terminie do 14 dni kalendarzowych .liczy się data
    > dotarcia wiadomości w w dowolnej formie.

    A do ustawy zajrzałeś? (bo meritum wyjaśnili, ale na stronie
    Federacji Konsumentów są przepisy, akurat ten jest czytelny,
    zaś nam wierzyć nie musisz)

    > Jeśli sprzedawca ustosunkował się do reklamacji
    > w terminie

    O to to.
    Powiadomienie to *osobna* sprawa.
    Strzelę z grubej rury ;) - jak sprzedawca polazł do notariusza,
    aby sporządzić w 14. dniu pismo odnoszące się do reklacji,
    czy na "tak" czy na "nie", to ma dość twardy dowód że obowiazku
    USTOSUNKOWANIA SIĘ dokonał.
    Przecież konsument może *celowo* *unikać* odebrania informacji,
    i co, sprzedawca miałby za to odpowiadać?

    Żeby nie było: sąd może wziąć pod uwagę różne czynniki, również
    to, że sprzedawca ma tak wąski asortyment iż za nic innego
    nie zapłaciłeś.
    Albo "doświadczenie życiowe".
    Albo "przesłanki" (jest tu Maddy? ;))
    Niewykluczone, iż uzna za "dostatecznie uprawdopodobnione".

    Przypomnę: NIE wnikam w to, "czyja będzie racja" przed sądem,
    odezwałem się, bo wyszło mi, że rzecznik udzielił fachowej,
    prawniczej odpowiedzi ;), w razie wtopy *każdy* się musi zgodzić,
    że w tekście jest "i" (...i należało się zastosować)!

    A dalej sam wiesz (od rzecznika):

    > strona przegrywająca pokrywa koszty rzeczoznawcy.

    No i tyle.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1