eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEtyka w szkołachRe: Etyka w szkołach
  • Data: 2009-01-20 12:45:50
    Temat: Re: Etyka w szkołach
    Od: Tristan <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z wtorek 20 styczeń 2009 10:46
    (autor armar
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gl46db$3aa$1@node2.news.atman.pl>):

    >> Twoim zdaniem. Moim zdaniem religia to taki sam przedmiot jak inny.
    > Co religia ma wspólnego z nauką?

    Zależy jak definiujesz naukę. Religia to przecież fragment socjologii,
    fragment kulturoznawstwa, fragment historii. To również etyka... Jak bardzo
    byś nie protestował, etyka europejska jest zupełnie inna niż np. etyka
    arabska. Bo etyka europejska wywodzi się z zasad chrześcijaństwa.

    >> Przecie większość omawianych tam rzeczy ma mniejszy
    >> lub większy związek z religią i to ba! zazwyczaj chrześcijańską.
    > To prawda - dlatego nie ma sensu uczyć samej religii,
    > skoro jej wpływ możemy analizować w kulturze i sztuce.

    Nie tylko. To nieodłączny element życia.

    >>> Praktykowanie religii w szkołach jest niezgodne z art 53 par 7
    >>> Konstytucji RP:
    >>> "Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia
    >>> w praktykach religijnych."
    >> I nikt też nie praktykuje religijnie (poza przypadkami nadużyć, jak w
    >> każdej dziedzinie) na przedmiocie ,,religia'', który po prostu naucza o
    >> tematyce związanej z różnymi wierzeniami.
    > Kiedy ja piszę o praktykowaniu religii w szkole.

    Ale nikt nie praktykuje.

    > Modlenie się to praktykowanie.
    > Przymuszanie do chodzenia na nabożeństwa w celu zaliczenia przedmiotu
    > to przymuszanie do praktykowania.

    Ale to są przypadki szczególne.

    > Katolicyzm opiera się na wzmacnianiu strachu.

    Taaaaaaaaaaa.... Jak na razie to KK jest pasywny, zachowawczy i do niczego
    się nie wtrąca, czasami tylko komentuje ewidentne szaleństwa polityków.
    Popatrz na taki Iran, jaki tam wpływ ma religia na życie obywateli.

    >> Na j. polskim przerabialiśmy mity greckie. Czy wtedy zmuszano mnie do
    >> uczestniczenia w greckich praktykach religijnych?
    > Jest różnica między przerabianiem mitów, a praktykami religijnymi.
    > No, chyba, że faktycznie zmuszano Cię do praktyk religijnych
    > i tańczyliście spojeni winem na lekcji języka polskiego.

    Takoż nie tańczyliśmy spojeni winem na religii i do niczego mnie tam nikt
    nie przymuszał.

    >> blebleble.... Nic nie trzeba. gadanie wojujących ateistów, których szatan
    >> podpuszcza.
    > Mam dzieci w szkole i wiem, że trzeba, więc jeśli nie potrafisz
    > się ustosunkować merytorycznie, to nadal wypisuj swoje "blebleble".


    Ale jak mam się merytorycznie ustosunkować do bredni? W programie tego nie
    ma.

    --
    Tristan

    Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1