eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziady kręcące się koło szkołyRe: Dziady kręcące się koło szkoły
  • Data: 2024-11-17 15:11:05
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.11.2024 o 14:39, Kviat pisze:

    >>> "Przykład zupełnie nieadekwatny, bo rozmawiamy np. o kilku-kilkanastu
    >>> osobach, które kupiły ten sam, nieistniejący zapewne ajfon."
    >> To Ty chcesz o nich rozmawiać. Skąd wiesz, ze to ten sam i w dodatku
    >> nieistniejący? Po prostu pytam.
    > Skąd przyjmujący zawiadomienie wie, że to nie ten sam i w dodatku
    > istniejący, a tylko sprzedawca na pocztę zaspał?
    > Po prostu pytam.

    Nie wie. Zawiadamiający też nie wie. Ty i ja też nie wiemy. Nikt nie
    wie. Można go (zawiadamiającego) o to zapytać jako świadka i jak poda
    sensowny powód, to to zbadać - wówczas ma sens przyjęcie zawiadomienia.
    Natomiast spróbuj zrozumieć, że nie prowadzi się postępowań licząc na
    to, że znajdzie się w końcu jakiegoś "haka" na sprzedającego. Może
    planuje zabić Prezydenta RP, albo jeździ po pijanemu samochodem. Czy
    wykluczysz, że osoba niewysyłająca paczki planuje zamach terrorystyczny?
    A nawet Ty nie postulujesz zbadania tego aspektu. A nie potrafisz pojąć,
    że oszustwo polega na zamiarze niewysłania paczki w chwili dysponowania
    środkami przez kupującego i trzeba mieć jakikolwiek pomysł na
    udowodnienie tego.

    Wracając do naszego zakupu. Jest sens prowadzenia postępowania tylko o
    ile jest jakikolwiek sensowny pomysł na zbadanie tego, co się stało, ze
    paczka nie doszła, które doprowadzi do ujawnienia jakiegokolwiek
    przestępstwa (niekoniecznie oszustwa, ale to już tu pisałem). Pomysł
    oparty o "prewencyjne przesłuchanie" jest bez sensu. Sprzedający zezna
    cokolwiek, albo wprost uchyli się od odpowiedzi, bo ma takie prawo.
    Miesiąc później odmówisz wszczęcia z powodu braku danych uzasadniających
    popełnienie przestępstwa. Jak zawiadamiający wykaże się odpowiednią
    upierdliwością, to kilka miesięcy później to z tego samego powodu
    umorzysz. Zawiadamiający będzie procesowo dokładnie w tym samym miejscu,
    w którym był wchodząc do komendy celem złożenia zawiadomienia. Tylko
    sprzedający, jeśli jest oszustem upewni się, że może to robić dalej.

    Tupanie, obarczanie Policji podejrzeniami o leniwość czy brak
    profesjonalizmu niczego tu nie zmieni w praktyce. Świadczy tylko o braku
    rozeznania w realiach podnoszących te zarzuty. Marudzisz, że nie chcemy
    wszczynać takich postępowań, a podnosisz zarzuty, że bez sensu jest
    legitymowanie przypadkowych osób. Szansa ujawnienia osoby poszukiwanej
    wśród przypadkowej losowej osoby na chodniku jest wielokrotnie większa,
    niż udowodnienia oszustwa poprzez przesłuchanie sprzedającego, którego
    paczka nie nadeszła.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1