eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziady kręcące się koło szkołyRe: Dziady kręcące się koło szkoły
  • Data: 2024-11-11 00:47:33
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.11.2024 o 00:26, Marcin Debowski pisze:

    >>>>> Jak taka sytuacja się powtórzy z 5-8x to już oszustwo zaczyna się
    >>>>> uprawdopodabniać. Oczywiście nadal rzecz zależy od szczegółów, ale co to
    >>>>> za biznes dla oszustwa jak jest wzywany i musi wysłać towar, którego nie
    >>>>> chciał wysłać? A jak się jeszcze okaże, że jest np. wyraźna korelacja
    >>>>> pomiędzy wysyłką a faktem zgłoszenia, to może i jestem naiwny, ale te 5-8x
    >>>>> powinno sądowi wystarczyć aby wystarczająco uprawdopodobnić zamiar.
    >>>>> Poza tym nikt nie chce być ciągany na policję, więc nawet ci nieoszuści
    >>>>> a po prostu mało rzetelni też się co poniektórzy zdyscyplinują.
    >>>> Nie do końca pojmujesz, jak to działa w praktyce. Spróbuję wyjaśnić.
    >>>> Jeśli ośmiu pokrzywdzonych zgłosi się do ośmiu jednostek Policji w kraju
    >>>> i tam zostanie wszczęte osiem postępowań, to te osiem jednostek wyśle
    >>>> osiem pomocy prawnych o przesłuchanie wysyłającego. Najpewniej będzie to
    >>>> realizował nawet jeden policjant, bo w celu ułatwienia sprawy dąży się
    >>>> do tego. Będzie to osiem podobnych w treści przesłuchań, z których nie
    >>>> będzie nic wynikać i każda po prostu umorzy postępowanie.
    >>> To, że nie będzie nic wynikać to z czego wynika? Pójdźmy po przykładzie,
    >>> który dałem. Masz gościa, który ma / miał np. 8 spraw, gdzie wysłał
    >>> towar dopiero po otrzymaniu wezwania. Dodatkowo, może okazać się, że są
    >>> i inni poszkodowani, którym nawet nie wysłał.
    >> Ale będzie osiem postępowań, w których bedzie jeden pokrzywdzony.
    > Dlaczego jeden?

    Albowiem w sprawie pozostałych siedmiu prowadzone jest siedem osobnych.
    >
    >> Są. To się styka. Tylko sam fakt niewysłania wielu paczek nie jest
    >> oszustwem, zaś sprzedający może opowiadać dowolne brednie. To Policja i
    >> prokurator ma mu udowodnić, ze on już w chwili wystawienia oferty nie
    >> miał zamiaru wysłać paczki. A nie on, ze miał taki zamiar. Nie chcę
    >> publicznie pisać, co ludzie mówią, by nie podpowiadać naśladowcom.
    > Samo niewysłanie nie jest oszustwe, ale okoliczności mogą wskazywać na
    > oszustwo. Dałęm przykład, jeśli gość wysyła paczki wyłącznie po
    > interwencji na policji to oszustwo się bardzo uprawdopdoobnia.

    Które? To, gzie wysłał paczkę? Rzuć okiem na art. 15§1 kk. Nie podlega
    karze za usiłowanie, kto dobrowolnie odstąpił od dokonania lub zapobiegł
    skutkowi stanowiącemu znamię czynu zabronionego. Tu, to nawet usiłowania
    nie ma.
    >
    >>> Jak już wcześniej napisałem, a do czego się nie odniosłeś, samo
    >>> przesłuchanie ma też sens prewencyjny. Nikt nie lubi takich kontaktów z
    >>> policją i zastanowi się 2x zanim narazi się ponownie na tego typu akcje.
    >>>
    >> Prewencyjny sen ma za pierwszym razem. Potem, jak się gość zorientuje,
    >> ze przyjdzie, powie cokolwiek i pójdzie, to nawet nie będzie się starał.
    >> Odniosłem się. Pisałem o antybiotykach :-)
    >
    > No właśnie nie. Mogę tylko po raz któryś powtórzyć - nikt nie chce być
    > ciąganym na/przez policję. Nie ma takich ptaszków, którzy chcieliby
    > oszukiwać i być obiektem zainteresowania policji w tym samym czasie. A
    > jak oszukuje, to jaki ma w tym biznes, że nagle ma wysyłać towar po np.
    > mocno obnizonej cenie? To się Robert kupy nie trzyma. Siedzisz w środku
    > pudełka, i nie wiesz jak ludzie reagują na interakcje z policją, nawet
    > ci, którzy mają do niej pozytywny stosunek i nic nie przeskrobali.
    > Pominę już fakt, że nawet w Twoim przykładzie, skoro się nie będzie
    > starał, to tym łatwiej popełni gdzieś błąd, ot choćby przez ilośc spraw,
    > które będą go dotyczyć. Gadki o rozmaitych powodach to można wciskać
    > przez pierwsze kilka razy, potem zaczyna rzecz śmierdzieć.
    >
    Pozostaje mi jedynie się z Tobą nie zgodzić. Mam takich klientów, że po
    prostu są świadomi bezkarności. Bezczelnie zeznają, ze towar wysłali,
    ale z uwagi na niską wartość przesyłką nierejestrowaną. I zeznają to
    wielokrotnie. Co więcej oni po prostu często się nie zgłaszają. Czekają,
    jak się uzbiera sterta i przychodzą raz. Często nie mieszkają tam, gdzie
    mają adres.Policjant nie mogąc takiej osoby przesłuchać inie mając
    innych dowodów po prostu umorzy postępowanie z uwagi na brak danych.

    Musisz uwierzyć, że zawiadomienie ALLEGRO czy innej podobnej firmy jest
    lepszym rozwiązaniem.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1