eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDurny lex... czyli kiedy w końcu będzie lepiej › Re: Durny lex... czyli kiedy w końcu będzie lepiej
  • Data: 2009-01-23 20:13:15
    Temat: Re: Durny lex... czyli kiedy w końcu będzie lepiej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:glbpte$ei$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
    >> nadmierna prędkość zawsze powoduje jakieś tam hipotetyczne zagrożenie.
    > Jasne, ale nadmierna w stosunku do czego? Do regulacji administracyjnej
    > obowiązującej wszędzie i zawsze czy w stosunku do rzeczywistych warunków
    > panujących w danym miejscu i czasie?

    Celna uwaga. Podstawowym - moim zdaniem - problemem w Polsce jest nadmiar
    administracyjnych zakazów, które de facto nie wynikają z niczego
    konkretnego. Jak już napisałem wcześniej trzeba by w mojej ocenie niestety
    kilku precedensowych procesów, by orzecznictwo poszło w kierunku zdrowego
    rozsądku. Bo takich przypadków karania za samo naruszenie administracyjnego
    przepisu jest więcej. Choćby przejście na czerwonym świetle w środku nocy
    na absolutnie pustej ulicy przy widoczności na kilkaset metrów w każdym
    kierunku.

    >> Pusta droga może nagle się zapełnić, kierowca szarżując może wypaść z
    >> drogi > i dokonać zniszczeń. Ja bym nie był taki skłonny uznawać, ze
    >> nadmierna prędkość na pustej drodze nie jest szkodliwa.
    > 60/50 to nie jest szarża a mandacik się należy.
    > Co ciekawe, jeszcze kilka lat temu te 60 było w pełni legalne
    > bezpieczne i nieszkodliwe społecznie.

    Uważam, ze generalnie masz rację. Ale zapewniam Cię, ze na 50 nikt za 60 km
    z fotoradaru mandatu nie dostanie :-) - z przyczyn technicznych zresztą.
    Ale rozumiem, że chodziło Ci o ogólny problem.

    >>> USy w przypadku nieterminowego złożenia deklaracji (mimo wpłaty
    >>> podatku na przykład) - również.
    >> Nieterminowe złożenie deklaracji być może powoduje jakieś kłopoty w
    >> funkcjonowaniu urzędu.
    > Zwłaszcza gdy spóźnienie wynosi dzień czy dwa a papiery i tak leżą
    > miesiącami nim ktoś je dotknie bo tyle ich jest.
    > I jeszcze: PIT terminowo nadany na poczcie może dotrzeć do US później niż
    > PIT złożony w US po terminie. Oczywiście wiesz który z tych podatników
    > bedzie nękany karą.

    Mandatu zawsze można nie przyjąć i bronić się w sądzie. Gorąco w takim
    wypadku polecam.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1