eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDura lex, sed lex › Re: Dura lex, sed lex
  • Data: 2023-11-10 02:14:57
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2023-11-09, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Thu, 09 Nov 2023 05:47:50 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2023-11-09, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> On Wed, 08 Nov 2023 23:47:13 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >>>> On 2023-11-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>> On Wed, 8 Nov 2023 15:36:09 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >>>>>> W dniu 08.11.2023 o 01:48, Marcin Debowski pisze:
    >>>>>>>>> Przy czym sama idea jest MZ mocno takase i trochę watpie czy jest nadal
    >>>>>>>>> powszechnie stosowana.
    >>>>>>>> Zaletą tej idei jest to, że jeśli przerwiesz nagranie, to masz ostatnią
    >>>>>>>> klatkę. Jak nagrywasz filmiki, to nie masz ostatniego.
    >>>>>>> Masz, bo ramka I jest zawsze przed P i B.
    >>>>>>
    >>>>>> Jeśli przerwiesz w wyniku katastrofy zapisywanie filmiku, to potem się
    >>>>>> go nie da odczytać, bo plik nie jest zamknięty. Może jest jakiś sposób
    >>>>>> obejścia tego, ale w każdym razie z pierwszego taki problem się rodzi. I
    >>>>>> dlatego właśnie wymyślono ten zapis klatek. Tak przynajmniej na
    >>>>>> szkoleniu wyjaśniał to facet.
    >>>>>
    >>>>> System operacyjny powinien miec narzędzia pozwalające na zamknięcie
    >>>>> pliku po awarii, ale oczywiscie koncówka może zniknąć, a w tym
    >>>>> przypadku moze to byc dosc istotne - zeby np zdążyło sie zapisać
    >>>>> kto wyłączył zasilanie :-)
    >>>>
    >>>> Jest darmowe oprogramowanie odzyskujące różne funkcjonalne pliki bez
    >>>> udziału systemu plików. Szuka po nagłowkach i metadanych tych plików.
    >>>
    >>> I wychodzi mu to lepiej lub gorzej.
    >>
    >> Skąd wiesz jak mu wychodzi? :)
    >
    > Chyba raz widziałem w działaniu, moglem tez czytac opinie tych, co
    > musieli użyc ..

    A nie odtworzył bo gupi jakiś był, czy bo już się np. nadpisało?

    >>> W FAT wiedziałem, w Unixie wiedziałem.
    >>
    >> Co to jest w tym Unixie bo tam trochę tych systemów plików jest...
    >
    > Akurat dawniej był zazwyczaj jeden, dzis to sie chyba ext2 nazywa.

    To przy Linuksie chyba.

    > Unixy juz sie dorobiły undelete, czy nadal niekoszerny?

    Pod obecnym ext4? Jako standardowe narzędzie systemowe to się nie
    dorobił. Jako rozmaite programy odzyskujace pliki/katalogi, jest tego
    kupa, ale zasadniczo chyba nikt nie odczuwa potrzeby. Ale masz też stado
    innych, standardowych systemów plików jak zfs czy btrf, które działaja
    na zasadzie copy-on-write, więc są na ogół dostępne różne wersje plików.

    >> Na tym polega problem z buforem. Być powień, bo inaczej głowica będzie
    >> latać. Nb. jak to wyglada przy hybrydach hdd z ssd? Może tam by nie
    >> latało?
    >
    > SSD/Flash ma duzą wade - w pamięci są dosc duze bloki, po kilkaset kB,
    > które można skasowac w całosci, a potem mozna wpisywac i dopisywac
    > dane, ale nie można ich zmienic.
    > Chcesz np zmienic długosc pliku w katalogu, raptem 4 bajty - nie da
    > sie, trzeba wczytac cały duzy blok do RAM, zmienic dane w RAM,
    > skasować blok, zapisac wszystkie dane co tam były i powinny być z
    > pamięci. W dodatku bloki sie zuzywają dosc szybko (około 10 tys
    > zapisów), wiec popularne obszary najlepiej zapisac na nowym bloku.

    SLC też ma tylko tyle, bo takie bufory to się chyba głownie z SLC robi?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1