eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDura lex, sed lex › Re: Dura lex, sed lex
  • Data: 2023-10-31 23:00:54
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 31.10.2023 o 20:47, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 31.10.2023 o 17:03, Kviat pisze:

    >> Twierdzisz, że gdyby bmw jechało przepisowo, to też byłby wypadek?
    >> A może byłby ten wypadek nawet wtedy, gdyby tego bmw tam nie było?
    >
    > Jakby BMW nie było, to może by i wypadek był, ale nie z jego udziałem,
    > bo by go nie było. Więc nie wymyślaj bzdurnych scenariuszy.

    LOL

    > Co do przepisowej jazdy BMW, to już trzeba by się głębiej zastanowić.
    > Nie wiemy, z jaką prędkością jechałaby KIA. Zakładając, że jechało
    > wolniej od BMW, czyli powiedzmy 110 km/h, a BMW 140 km/h zajechanie
    > mogłoby spowodować podobny w skutkach wypadek.

    Ale po co wymyślasz bzdurne scenariusze, skoro wiadomo ile bmw jechało?
    A już na pewno wiadomo z jaką prędkością przyjebało w kia...
    I wiadomo jak był skutek. A nie jaki mógłby spowodować.

    > Zakładając, że obydwa samochody jadą 140 km/h, to oczywiście by do
    > wypadku nie doszło,

    To czego jeszcze nie rozumiesz?

    > ale to jest dyskusja na poziomie wpływu decyzji  o
    > wyjeździe. Zarówno kierujący KIA, jak i BMW mogli zadecydować, że nie
    > pojadą w ogóle i trudno któremukolwiek z nich postawić zarzut, że
    > decydując się na wyjazd spowodowali wypadek.

    I nie przeszkadza ci to w dywagacjach, co by było gdyby... "powiedzmy
    110 km/h, a BMW 140 km/h"

    Ręce opadają.

    > Przekroczenie prędkości nie jest automatycznie przyczyną wypadku samo w
    > sobie,

    Nie jest. Przekroczenie prędkości nie jest.
    Ale trzeba mieć coś z deklem, żeby nie widzieć różnicy między
    przekroczeniem prędkości, a zapierdalaniem samochodem z prędkością
    startującego odrzutowca.
    I nie dostrzegać związku z wypadkiem.

    > bo przecież wiadomo, że on kupę kilometrów w ten sposób
    > przejechał i nikogo nie zaczepił.

    Już ci to tłumaczyłem: to tak samo jak kia.
    I gdyby bmw nie zapierdalało, to ta kia kolejne kilometry też bez
    wypadku by przejechała.

    Odrzutowce też zwykle robią kupę kilometrów bez wypadku, ale nie jeżdżą
    po autostradach. Zgadnij dlaczego.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1