eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDrugie imię Re: Drugie imię
  • Data: 2011-07-25 11:21:21
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: mvoicem <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (25.07.2011 13:10), Michal Jankowski wrote:
    > mvoicem<m...@g...com> writes:
    >
    >> Ale ta sama zasada mówi, że jak widzisz że jednak jedzie źle, to nie
    >> uprawnia Cię to do jazdy tak jakby jechał dobrze.
    >
    > Od momentu, w którym to widzę, tak. Ale mówimy o sytuacjach, kiedy
    > wyjechałem na główną drogą zanim (albo równocześnie) on przeciął tę
    > swoją ciągłą linię...

    Mogłeś zahamować. Bo rozumiem że wykonujesz skręt tak, że upewniasz się
    że wszyscy się poruszają (bądź mają zamiar się poruszać) niekolizyjnie,
    więc jedziesz. Już dalej ich nie obserwujesz.

    Ja też tak robię. Inaczej nie dałoby się sprawnie wjechać na np. rondo
    (bo jeżeli nie wierzę kierunkowskazowi zjazdowemu, to muszę widzieć że
    on naprawdę zjeżdża, a więc tamuję ruch na
    kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt ładnych sekund).

    >
    >> Inna sprawa, że przytoczony przez Gotfryda klasyczny przypadek to jest
    >> przykład na sytuację kiedy, widzisz że jedzie źle na tyle późno, że
    >> nie masz jak zareagować.
    >
    > No właśnie. To gdzie tu moja wina?

    Są tacy, którzy twierdzą że kierowca powinien mieć oczy dookoła głowy i
    obserwować równocześnie wszystkie kierunki. Może mają rację?

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1