eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDowód w sądzie grodzkim › Re: Dowód w sądzie grodzkim
  • Data: 2003-03-08 12:26:23
    Temat: Re: Dowód w sądzie grodzkim
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W artykule b4c946$1v3$...@a...news.tpi.pl,
    niejaki(a): Ali Gator z adresu <a...@i...pl> napisał(a):
    >> No tak, ale prawdopodobieństwo (choćby i graniczące z pewnością) to
    >> nie jest pewność.

    Nie ma nic pewnego. Obalić można nawet ekspertyzę. Ekspertyza DNA daje
    jakies 1/10.000.000 błędów. Linii papilarnych 10 razy więcej. O ekspertyzach
    grafologicznych nie wspominając. Stąd też prawo sądu do dowolnej oceny
    dowodów. Dowolnej w ramach pewnych ram zdrowego rozsądku.

    W historii orzecznictwa jest wiele przypadków, kiedy to ekspertyzy okazywały
    się błędne. Zajrzyj do komentarza do artykułów dotyczących jazdy po
    alkoholu. Tam jest kilka orzeczeń, gdy sąd uznał wyższość zeznań świadków,
    że kierujący jest trzeźwy nad wynikiem badania kwri, który przychodził
    pozytywny.
    >>
    >> Tak naprawdę chodzi mi o to, czy policjant musi widzieć że ktoś
    >> wjeżdża na czerwonym, czy wystraczy jak się tego "domyśli"
    >> obserwując inny sygnalizator? (a chodzi o sam moment zmiany świateł,
    >> nie jakieś bezczelne przejechanie na czerwonym).

    Wystarczy, że widzi inny sygnalizator. Pamiętaj, że pomiędzy zielonym
    światłem a czerwonym jest jeszcze żółte, podczas którego nie wolno wjeżdżać.
    Tak więc nawet, jeśli się pomyli o ułamek sekundy, albo niewłaściwie
    zadziała sygnalizacja, to i tak musiałeś wjechać na żółtym, a tego robić nie
    wolno.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1