eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDni służb mundurowych policzone! › Re: Dni służb mundurowych policzone!
  • Data: 2010-02-04 12:11:31
    Temat: Re: Dni służb mundurowych policzone!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    marek pisze:
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:4b6988e7@news.home.net.pl...
    >> Piotr Zawiły pisze:
    >>
    >>> Czysta demagogia. A pracownicy ochrony nie są narażeni na powyższe
    >>> niebezpieczeństwa? Wewnętrzne Służby Ochrony też nie są? Jakoś im nie
    >>> należy się emerytura po 15 latach służby, a jest ich więcej, niż
    >>> policjantów.
    >>
    >> Co to są te "wewnętrzne służby ochrony"??
    >>
    >> Mam nadzieję, że nie masz na myśli tzw. ochroniarzy, bo nazwać to
    >> "służbą" i porównać do policji mógłby tylko idiota.
    > No tak, bo na ochroniarza nikt reki nie podniesie, a kazdy policjant
    > jest codziennie atakowany przez dziesiatki szalencow z tasakami?
    > Zreszta policjanci... tez duzo zalezy od konkretnej jednostki, taki
    > dzielnicowy na zadupiu to co on robi? klotnia domowa, zaklocanie ciszy
    > nocnej, czasem gowniarze/wandale sie trafia (i to tak najczesciej
    > przymyka policja oczy jak jest wieksza grupa - na zasadzie po co sie
    > meczyc, jeszcze mi wpierdola)
    >> [ciach]
    >>
    >>> Znów demagogia. Uwierz mi, że są zawody, które wymagają od pracowników
    >>> bycia bardziej dyspozycyjnym, niż praca w policji. Znam setki takich
    >>> ludzi.
    >>
    >> Ja też. I zarabiają 5-10 razy tyle, co policjant.
    > Oczywiscie, taki ochroniarz,

    Ochroniarz, serdeńko, to spędza głównie czas na obijaniu się. Wiem, bo
    kiedyś mi odbiło i zatrudniłem się w markecie budowlanym (w sumie fajna
    robota, dużo ruchu) i widziałem "pracę" ochrony (nie mam im tego za złe
    - taka robota, ale dla nich jakakolwiek rozróba to jak zbawienie, bo
    zabija tę totalną nudę).

    > pielegniarka czy ktokolwiek inny wszyscy
    > zarabiaja od 10 do 20tys/mc

    Tak, znam parę osób, co zarabiają tyle albo jeszcze więcej. I im nie
    zazdroszczę.

    > tylko wy biedaczki macie "ledwo" 2k

    "My"? Ja jestem aktualnie "informatykiem firmowym", zarabiam więcej od
    dyżurnego na komendzie z wieloletnim stażem, a w porównaniu z nim pracę
    mam lekką, a moje jedyne stresy to użeranie się z gównem made by
    microsoft i pełnymi błędów programistycznymi "wynalazkami" informatyka
    sprzed 8 lat. Więcej czasu spędzam na uczeniu się nie związanych z pracą
    (choć potencjalnie mogą się przydać) informatycznych narzędzi, niż na
    samej pracy.

    Ale mam sąsiada w tej branży i dokładnie wiem, jak ta robota wygląda. I
    jak czasem on wygląda po takiej robocie - dużo gorzej niż ja, jak sobie
    zarwę całą noc na tłumaczenie i następnego dnia idę do roboty po
    godzinnej drzemce.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1