eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Dla Kfiata OlinaRe: Dla Kfiata Olina
  • Data: 2024-09-16 18:45:20
    Temat: Re: Dla Kfiata Olina
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 16 Sep 2024 06:53:23 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 16.09.2024 o 01:33, Marcin Debowski pisze:
    >>> No więc są jakie są - skoro niewielka mniejszość popełnia większośc
    >>> NIe - i chce żeby tak zostało. I nie - same getta jako takie problemem
    >>> nie są, bo budynki nie gwałcą i nie uczestniczą w rozbojach. Problemem
    >>> są ich mieszkańcy - nie ma mieszkańców nie ma problemu. Przypominam, że
    >>> rozmawiamy o tym, czy tych przyszłych mieszkańców chcemy w gettach
    >>> osiedlać, czy po prostu nie chcemy ich tu wcale.
    >>
    >> Getta to nie budynki i dzielnice. Nie chcemy ich osiedlać w gettach.
    >
    > Znaczy co - będziemy im rozdawać mieszkania w "dobrych dzielnicach"?

    Jak akcja Wisła - jedna rodzina na wieś.
    Tylko u nas dzielnic zabraknie ...

    >> Ale to, że trafiają oni do tych gett to nie koniecznie ich wina
    > Nie piszę że ich wina. Po prostu tak jest, że biedni trafiają do
    > biednych dzielnic. Imigranci z biednych krajów są biedni. Więc trafią do
    > biednych dzielnic, chyba że im podarujesz mieszkania w dobrych
    > dzielnicach, na które rdzenni obywatele muszą brać kredyt na pół życia.

    Problem w Niemczech sie zrobił taki, że mieszka w "arabskiej
    dzielnicy", w "arabskim bloku", w domu mówią po arabsku/turecku,
    w piaskownicy po arabsku, do przedszkola nie chodzą, bo mama się
    zajmuje, dzieci idą do szkoły ... i niemieckiego nie znają.
    Za to mają mnóstwo arabskich kumpli i arabskie wzory zachowań.

    > Już nie piszę o tym że takie pomysły sprawią że wartość okolicznych
    > mieszkań prawdopodobnie spadnie.

    No ale "biedna dzielnica", to już spadły :-)

    > Sądzę że skończy się widłami i
    > pochodniami - i poniekąd słusznie bo co to za pomysł, żeby Polak był
    > obywatelem drugiej kategorii we własnym kraju?

    A to dopiero, jak się lokalnie imigranci okażą silniejsi.
    Co też ma miejsce. Szczególnie, jak się ich uzbiera.
    Jedna rodzina na wieś !

    >>> Jaką szkodę? Nie mamy żadnych zobowiązań wobec krajów Afryki czy Azji
    >>> żeby być im winnych masowe przyjmowanie imigrantów. Zresztą to wcale dla
    >>> tych krajów dobre nie jest. A czy szkoda nastąpi - no doświadczenia
    >>> innych krajów europejskich mówią że z tym multikulti to się średnio udaje.
    >>
    >> Szkodę nawet swoim dzieciom bo mimowolnie wpajasz im przekonanie, że to
    >> z tymi immigrantami jest coś fundamentalnie złego.
    >
    > Póki co wręcz przeciwnie. Młody widzi że mam kilku bardzo biskich
    > znajomych, który ewidentnie róźnią się kolorem skóry, z Ukrincami też
    > się w szkole przyjaźni. Ma powiedziane że każdemu domyślnie należy się
    > szacunek, ale jak ktoś się wobec niego źle zachowuje to żadnego
    > nadstawiania drugiego policzka a jak zostanie zaatakowany fizycznie to
    > żadne chodzenie do pani tylko ma się bronić wszelkimi sposobami. Bez
    > żadnych politycznie poprawnych bredni że któryś ma ADHD i mu się przykro
    > robi jak inne dzieci nie dają się tłuc.
    >
    > Z poszczególnymi migrantami niekoniecznie jest coś złego (choć często
    > bywa). Z masową migracją, zwłaszcza z krajów nam obcych kulturowo na
    > ogół jest coś fundamentalnie źle. Udawanie że problemu nie ma nie
    > spowoduje że zniknie. Ba - spowoduje prawdopodobnie wcześniej czy
    > później wybuch między tymi społecznościami.

    No jakoś tak to wychodzi.

    >> Mi sie po prostu
    >> trochę wydaje, że ten temat nie odżywa na zasadzie ochrony kobiet i
    >> stanu prawnego, a duzo bardziej w celach populistyczno-rasistowskich.

    Ale zaczął sie po atakach na kobiety?
    Wymyślonych/naciągniętych atakach?

    Ale ale ... u siebie też się tak zachowują?
    Raczej wręcz przeciwnie, chyba, że w stosunku do turystek.

    >>> Może dlatego że do ciebie nie przyjeżdzają po socjal a i zadaje się jest
    >>> lekki zamordyzm, co utrudnia taką radosną twórczość. BTW - skąd u ciebie
    >>> przyjeżdzają?
    >>
    >> Zamordyzmem bym w tej kwestii tego nie nazwał, ale są raz, nie ma
    >> socjalu w tym nawet dla obywateli, dwa, ludzie generalnie starają się tu
    >> dostać za pracą i tez zalezy im aby ją utrzymac i nie zostać z
    >> deportowanym (po odsiadce).
    >
    > No i masz pewnie odpowiedź. A u nas przyjeżdzają po socjal a deportacje
    > są rasistowskie i się aktywiści do samolotów ładują żeby je uniemożliwić.
    >
    >> Inna rzecz, że nikt ich tu nie zaprasza aby im zrobić dobrze.
    >
    > To kolejna rzecz. Najpierw Niemcy zapraszają, potem refuggies welcome
    > (jacy uchodźcy to byli migranci ekonomiczni) a potem co się stało,
    > kontrole na granicach i AfD...

    W UK też jakoś ciekawie ... tylko na kogo się tak wkurzyli - na
    imigrantów arabskich/afrykanskich/azjatyckich, których tam było pełno
    od dawna, czy Polacy tak im zaszli za skórę ? :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1