eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy policjant ma prawo...Re: Czy policjant ma prawo...
  • Data: 2007-02-07 01:23:31
    Temat: Re: Czy policjant ma prawo...
    Od: " jb" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Bo prawdziwe "poprawianie" statystyk odbywa się inaczej: łączy się
    > podobne sprawy (np. włamania - słusznie niekiedy podejrzewając, że to
    > akurat ci sami sprawcy) w jedną sprawę o ile sprawców nie wykryto.
    > I na odwrót, w przypadku wykrycia/złapania sprawców nawet w przypadku
    > oczywistej "serii" dzieli się sprawę na kilka (np. każdy włam
    > oddzielnie) aby było więcej wykrytych.

    Piszesz bzdury. W statystykach policyjnych liczy się czyn. I nie ma znaczenia,
    czy było prowadzone jedno postepowanie, czy kilka.
    Za to mozna umiejętnie podzielić czyn. Np. przedstawić klientowi oddzielne
    zarzuty na podrobienie każdego jednego podpisu... Albo nieopłacanie składek na
    ZUS potraktować jako naruszenie praw pracowniczych kazdego z pracowników
    oddzielnie...
    Zaniża się też wartość skradzionego mienia, aby było wykroczenie, a nie
    przestepstwo. W tym przypadku nawet włamania kwalifikuje sie jako kradzieże
    zwykłe (przy włamaniu nie obowiązuje granica 250 zł).
    W niektórych jednostkach zwiększa się wykrywalność czynami z art. 226 par. 1
    kk - wystarczy powiedzieć "ty psie"...
    Gdy zaś na koniec miesiąca brakuje nieco sprawców, wystarczy ustawić się w
    okolicach miejscowego baru i łapać pijaczków wracających rowerem...


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1