Re: Czy musze korzystac z ubezpieczenia myjni samochodowej? (ale sie wkurzylem)

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl
!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Czy musze korzystac z ubezpieczenia myjni samochodowej? (ale sie
wkurzylem)
Date: Mon, 5 Jan 2004 15:38:39 +0100
Organization: Hurtownia chomikow.
Lines: 14
Message-ID: <M...@n...tpi.pl>
References: <2...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: ssegw-1.comarch.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1073313191 5610 195.116.193.131 (5 Jan 2004 14:33:11
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 5 Jan 2004 14:33:11 +0000 (UTC)
X-Newsreader: MicroPlanet Gravity v2.60
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:185674
[ ukryj nagłówki ]
> Przychodzi pismo z PZU ze nie uznaja szkody bo ich (jak to bylo)
> "DOCHODZENIE" wykazalo ze nie mialem zlozonych lusterek.

A to ciekawe. Bo u mnie np. zlozenie lusterek spowodowaloby wiecej szkod
niz ich pozostawienie w stanie otwartym ... Dlatego nigdy ich nie
skladam.

Jesli w regulaminie myjni stoi jasno, ze musisz zlozyc lusterka to masz
w tym momencie klopot. Mozesz to jedynie sprobowac podwazyc wlasnie tym,
ze ich zlozenie powoduje jeszcze wieksze niebezpieczenstwo uszkodzenia,
ale to pewnie potrzebuje wsparcia jakiegos "eksperta" z PZMOT ?

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi