eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy mozna zabrac klucz od auta osobie pijanej › Re: Czy mozna zabrac klucz od auta osobie pijanej
  • Data: 2008-11-22 22:35:59
    Temat: Re: Czy mozna zabrac klucz od auta osobie pijanej
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0811222304240.1912@quad Gotfryd Smolik
    > news <s...@s...com.pl> pisze:
    >
    >> Jak gość włączy silnik, to AFAIR orzeczenia że już "kieruje"
    > Nie sądzę. W takim ujęciu mechanik nie posiadający aktualnie uprawnień
    > do kierowania pojazdem dokonujący próbnego rozruchu silnika po naprawie
    > (np. w celach regulacyjnych) mógłby zostać posądzony o kierowanie bez
    > uprawnień.
    > Także raczej pudło.




    http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/32-alkohol-w-
    samochodzie.html
    (druga strona)


    "Absurdalna luka w prawie. Okazuje się, że można (prawie) bezkarnie
    rozbijać się autem po alkoholu. Wystarczy brak dowodu na to, że silnik
    samochodu pracował - czytamy w "Gazecie Wyborczej - Szczecin. Maciej S.
    wsiadł za kierownicę swojego fiata - jak tłumaczył - chcąc go przestawić
    w inne miejsce. "Był bardzo pijany - mówi Małgorzata Wojciechowicz,
    rzecznik prasowy szczecińskiej prokuratury. Prawdopodobnie zwolnił
    ręczny hamulec, bo samochód zaczął toczyć się do tyłu. Wpadł na
    zaparkowane na ulicy mitsubishi. Odbił się od niego i uderzył jeszcze w
    dużego fiata, który uszkodził stojącego za nim citroena. Toczący się i
    taranujący inne pojazdy samochód zauważył przejeżdżający tamtędy
    policjant. Funkcjonariusz stwierdził, że kierowca jest pijany - badanie
    wykazało ponad dwa promile alkoholu we krwi. Sprawa trafiła do
    prokuratury z artykułu 178 A § 1 kk dotyczącego prowadzenia pojazdu pod
    wpływem alkoholu". Podejrzany przyznał się do winy i dobrowolnie podał
    się karze. Prokuratura zaś umorzyła sprawę! "Nie udało nam się ustalić,
    czy włączył silnik. Podejrzany powiedział, że go nie uruchomił. Podobnie
    mówił świadek, który razem z nim był w samochodzie. Zgodnie z
    orzeczeniem Sądu Najwyższego "nie jest prowadzeniem pojazdu wprowadzenie
    go w ruch niezgodnie z konstrukcją i przeznaczeniem", a więc bez
    włączonego silnika. Ponadto "jazda bez włączonego silnika pozbawia
    pojazd przymiotu pojazdu mechanicznego" - wyjaśnia Małgorzata
    Wojciechowicz. - Wobec tego nie można uznać, że podejrzany prowadził
    pojazd pod wpływem alkoholu, więc sprawę musieliśmy umorzyć. Po prostu
    nie mieliśmy podstawy , żeby go ukarać".


    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1