eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy można/należy przepraszać za (za) dosłowne zrozumienie publicznie wypowiedzianych słów? [Giertych straszy pozwem za Wermacht Tuska (EPL)] › Re: Czy można/należy przepraszać za (za) dosłowne zrozumienie publicznie wypowiedzianych słów? [Giertych straszy pozwem za Wermacht Tuska (EPL)]
  • Data: 2020-12-16 21:26:45
    Temat: Re: Czy można/należy przepraszać za (za) dosłowne zrozumienie publicznie wypowiedzianych słów? [Giertych straszy pozwem za Wermacht Tuska (EPL)]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Animka <a...@t...ja.wp.pl> pisze:
    > W dniu 2020-12-15 o 14:30, Kviat pisze:
    >> W dniu 15.12.2020 o 12:08, A. Filip pisze:
    >>
    >>> Dla mnie "dziadek w
    >>> Wermachcie" to sprawa dość ważna ale drugorzędna dopóki się z niej nie
    >>> zrobi przez "mataczenie" kwestii pierwszorzędnej politycznej wagi czyli
    >>> zasługiwania na zaufanie.
    >> Kolejność ci się popieprzyła. Po chuj jakiś oszołom wywlekał
    >> dziadka? Tłumaczyłem ci już wielokrotnie, że ludzie nie odpowiadają
    >> za czyny swoich dziadków i nadal nie dotarło... (pewnie będę musiał
    >> zmarnować kolejne 15 lat, na kolejnego prawaka :))
    >> Gdyby nie wywlekał, to nie byłoby politycznej wagi.
    >> Wy prawaki zwykle rzucacie jakimś idiotycznym ochłapem z dupy
    >> wziętym (... na pewno SBek, bo sprzeciwił się odpowiedzialności
    >> zbiorowej, ... na pewno pedał, skoro pedałów
    >> broni... itp. kretynizmy), a co wrażliwsi próbują (niepotrzebnie, a
    >> może i potrzebnie, bo gówno lubi się przyklejać) się tłumaczyć, że
    >> nie są wielbłądami.
    >> I co wtedy robicie? Zamiast przeprosić, to wyjecie, że "mataczy"
    >> (niektórym trudno na zarzuty z dupy odpowiadać trzymając emocje na
    >> wodzy) i już nie ważne, że obrzuciliście kogoś gównem, ważne, że
    >> "mataczył" w sprawie tłumaczenia się z gówna.
    >
    > Tylko pedały lubia pisać, mówić o gównach. Nie raz to u niektórych na
    > grupach dyskusyjnych zaobserwowałam.

    A mówiąc inaczej:
    Wolno się czepia ojca (Kaczyńskiego) ale już nie dziadka (Tuska)?

    Dla mnie testem na inteligencje/głupotę jest jak dobre/przekonujące
    wyjaśnienie różnicy ktoś wyprodukuje "własnymi słowami". I o to niby
    powinno biegać na grupie *prawo*, nieprawdaż?
    Dla mnie w odejście w obu przypadkach jest podobne: ważne ale o
    drugorzędnym znaczeniu dla polityka z najwyższej półki choć ojciec
    "znacznie więcej niż (tylko) biologiczny" to _przeważnie_ więcej od
    dziadka. Tyle że to nie jest fundamentalna różnica.

    --
    A. Filip
    | Posłuszny podwładny robi te same błędy, co przełożony.
    | (Przysłowie abisyńskie)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1