eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoĆwiczenie praktyczne z "logiki" prawniczej i "nieskarżalności" - sprawa Whoopi G.Re: Ćwiczenie praktyczne z "logiki" prawniczej i "nieskarżalności" - sprawa Whoopi G.
  • Data: 2022-02-03 22:01:13
    Temat: Re: Ćwiczenie praktyczne z "logiki" prawniczej i "nieskarżalności" - sprawa Whoopi G.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 03.02.2022 o 20:20, A. Filip pisze:
    >>> Ale co - mordowanie dla samego mordowania?
    >> Może Cię to zaskoczy, ale cel morderstwa ma tak jakby dla mnie wtórne
    >> i nieistotne znaczenie. Trzeba być psychicznym, by wpaść na pomysł
    >> wymordowania kilku milionów ludzi tylko z tego powodu, ze są potomkami
    >> wyznawców jakiejś tam religii. Pobudki, którymi kieruje się osoba
    >> chora psychicznie nie są do zrozumienia dla większości.
    > Adolf H. wymordował osobiście czy za pomocą państwa Niemieckiego?
    >
    > Gdyby wymordował osobiście i własnoręcznie przyznałbym ci 100% racji.
    > Gdy wymordowało państwo Niemieckie pod jego przewodem (bardzo
    > zorganizowane grupy wielu+ osób) rację masz "śladową" IMHO.

    Oczywiście masz rację. Wprowadzenie do historii Hitlerowców, którzy
    czasem są przedstawiani jako coś innego od Niemców, to oczywiście jakaś
    paranoja. Niektórzy próbują do historii Niemiec wprowadzać jakąś nację,
    która przyleciała tam w UFO, narozrabiała i uciekła.

    Inna sprawa, że pewnie nie wszyscy Niemcy popierali pomysł mordowania
    kogokolwiek, a pewnie spora część w ogóle nie miała zielonego pojęcia w
    czasie wojny, że ktoś wybudował "fabryki śmierci". Czymkolwiek było
    umieranie ludzi w obozach pracy, a czymkolwiek pomysł ich masowego
    mordowania.

    I oczywiście masz racje, ze pomawianie o to Hitlera jest sporym
    uproszczeniem i za te zbrodnie ponosi winę wielu ludzi. W większości
    obywateli Niemiec, ale nie tylko. Podobnie, jak Stalin też pewnie sam
    osobiście nikogo nie zabił.

    > Jak wolisz "Liczy się co Niemcy (milionami) kupili że Holocaust
    > przeprowadzili".

    Możesz jakoś przystępniej wyjaśnić ten pogląd? Chodzi Ci o środki
    finansowe zrabowane Żydom? Czy to jakaś przenośnia, że Niemcy
    (obywatele) "kupili" bajkę Hitlera o swoim wyższym pochodzeniu?


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1