eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo mi grozi...Re: Co mi grozi...
  • Data: 2009-05-11 18:23:51
    Temat: Re: Co mi grozi...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gu9jj8$74m$4@inews.gazeta.pl...
    > Johnson pisze:
    >> Uważam że kopanie w tyłek jest jednym z możliwych sposobów obrony
    >> koniecznej. Lepiej kogoś kopnąć niż zastrzelić :)
    > Czyli ogólnie dopuszczasz kopnięcie?
    > Co za różnica w którą część ciała kopnął?
    > Rozumiem, że tożsame z kopnięciem w tyłek będzie skopanie uda, piszczeli
    > czy też innej dolnej partii ciała (pomijam miejsca szczególnie wrażliwe -
    > chodzi o sam fakt kopnięcia)
    > Tak daleko bym się nie posuwał.

    Dopuszczalne ejst wszystko, co sensownie da się uzasadnić chęcią przerwania
    napaści.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1