eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo mi grozi... › Re: Co mi grozi...
  • Data: 2009-05-11 16:22:49
    Temat: Re: Co mi grozi...
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Gan" <s...@o...pl> napisał:

    > >Natomiast
    >> użycie paralizatora pasuje tu jak najbardziej (jeżeli kopnięcie nie
    >> zostanie
    >> uznane na obrone konieczną wentyla).
    >>
    >> Krystian
    >
    > No chyba żartujesz. Dostał kopa, odwinął się wyjął paralizator i go użył.

    Nie żartuje, tak było. Użył go prawidłowo. To nie on zaatakował
    faceta paralizatorem, tylko facet go fizycznie zaatakował. A po ilu
    Twoim zdaniem kompnięciach można się bronić? ;-)

    > To zwykła zemsta a nie obrona konieczna.

    Moim zdaniem kopnięcie to była zwykła zemsta. Ale sąd zadecyduje jak było
    (jeżeli dojdzie do rozprawy).

    > Gdyby tamten mu chcial krzywdę zrobić to raczej nie skończyłoby
    > się na jedym kopnięciu.

    Po skutecznej obronie skończyło się na jednym. Reszta to gdybanie.

    Krystian



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1