eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBlokada P2P › Re: Blokada P2P
  • Data: 2004-01-17 11:58:05
    Temat: Re: Blokada P2P
    Od: "Piwek" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Niekoniecznie. Tu bylo podejrzenie zlamania umowy.
    >
    > Tylko, jeśli w umowie była taka klauzula.

    Napewno bylo klauzula o K.C. Zreszta jak admin jest sprytny to dal tez
    klauzule inna. Ale tego tu nie wiemy.

    > O orzekania o winie - powtarzam - jest sąd. I istnieje domniemanie
    > niewinności - to już nie okres rządów Stalina i innych bandytów (czyżbyś
    > uważał, że to źle?)
    >

    Czy Ty naprawde nie rozrozniasz wylaczenia komus p2p od zeslania na Sybir?
    Przeciez admin nie wtraca do wiezienie itp. tylko wylacza p2p. To nie jest
    kara ustwaowa, urzedowa czy jaka tam jeszcze tylko odstapienie od czesci
    warunkow umowy. Do tego nie jest potrzebne orzeczenie sadu. Dopiero sad moze
    rozstrzygnac czy zrobil slusznie wylaczaja czy nie ale jesli jedna strona
    umowy uznala, ze druga ja lamie to moze odstapic od umowy i nie jest to
    zaden samosad. DOPIERO SAD MOZE ROZSTRZYGNAC CZY ADMIN DOBRZE ZROBIL
    WYLACZAJEC TO P2P.
    Jesli wynajmujesz komus mieszkanie i masz tam paragraf, ze nie mozna
    podnajmowac osobom trzecim a masz prawie (prawie! nie calkiem) pewnosc, ze
    ta osoba podnajmuje komus to zrywasz umowe i juz a nie idziesz do sadu i
    robisz dochodzenie. Dopiero osoba, ktora zostala poszkodowana moze podac Cie
    do sadu, ze bezprawnie zerwales umowe bo ona tak naprawde nikomu nie
    podnajmowala. Jesli naprawde nikomu nie podnajmowala to zaplacisz za
    zerwanie umowy. I to wszystko i tu jest podobnie. Admin uznaje, ze klient
    zrywa umowe i bierze na swoja odpowiedzialnosc swoje podejrzenia. Jesli sie
    mylil to w sadzie wygra oczywiscie klient.

    > > Taka swoja droga nie jest to zadne karanie ani
    > > uznawanie winnym. Nikt nikogo nie wtraca do
    > > wiezienie ani nie wymierza zadnych kar przeciez...
    >
    > Aha - odcięcie od sieci to nagroda?

    To czesciowe zerwanie umowy. Caly wywod powyzej. Ale na pewno nie kara.
    Karac moze, jak sam slusznie zauwazyles, sad, policja i kto tam jeszcze.
    Osoby cywilne moga jedynie nie dotrzymywac umowy.


    > Admin łamie umowę tylko dlatego, że mu się wydawało, że chyba ktoś inny ją
    > złamał.

    Dokladnie tak. Jesli sie mylil to przegra w sadzie.


    > > mozna dyskutowac. Publiczne znieslawienie kogos a apotem dopisanie
    > > odpowiedniego emotikonu niekoneicznie zwalnia z odpowiedzialnosci.
    > > Za prosto by bylo kogos obrazac! Nie sadzisz?
    >
    > Powolutku zaczynasz mnie cholernie wkurzać.
    >
    > Idź poszukaj kogoś, kto by ci wytłumaczył takie pojęcia jak 'żart',
    'humor'
    > itepe i przestań mnie denerwować.

    Doskonale wiem co to emotikon. Wcale nie twierdze, ze mnie publicznie
    znieslawiles. Chcialem CI dac po prostu przyklad, ktory byl na pewno lepszy
    niz Twoj. Dla mnie cala dyskusja o znieslawnianiu jest tutaj ;-).


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1