Nie dobrze, bo to była umowa z 3-letnim wypowiedzeniem.
Widzę że tak łatwo nie pozbędę się tego lokatora.

Kupiłem w 2000 roku mieszkanie zakładowe w którym mieszkał (i nadal mieszka)
lokator który miał bezterminową umowę najmu z zakładem i stałe zameldowaniem.
Przy sprzedaży mieszkania ta umowa nie została razwiązana. Z tego powodu lokator
nie podpisał ze mną zadnej umowy. Załozyłem w 2003 r. sprawę o eksmisję, którą
przegrałem. Teraz lokator nie chce się wyprowadzić, a takze chce odzyskać
mieszkanie motywując to tym, jakobym ja wykupił lokal bezprawnie (powołując na
Art. 3 oraz 6 Ustawy o zasadach zbywania mieszkań będących własnością
przedsiębiorstw państwowych (Dz. U z 2001 r. Nr 4, poz. 24 i Dz. U. Nr 119, poz.
567) oraz na Ustawę
z dnia 21 czerwca 1990 r.o zwrocie korzyści uzyskanych niesłusznie kosztem
Skarbu Państwa ).

Lokator zaproponował mi odkupienie tego lokalu za cenę nabycia (10% ceny
wolnorynkowej). Czy mam się zgodzić na taką propozycję?

Czy zakład sprzedał mi to mieszkanie z pominęciem prawa i jeżeli lokator poda do
sądu to może wygrać tą sprawę?
Kupiłem to mieszkanie dla córki. Ja mam inne mieszkanie właśnościowe w ktorym
mieszkam.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info