eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoApel poparcia dla KOD › Re: Apel poparcia dla KOD
  • Data: 2015-12-26 14:00:00
    Temat: Re: Apel poparcia dla KOD
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Smok Eustachy s...@w...pl ...

    >>> Rzepliński z Zollem nie wytłumaczyli, czemu pchali tą ustawę w
    >>> czerwcu, na końcu kadencji w pospiechu i nerwowości: Bronek
    >>> przegwizdał wybory i trybunał miał przejąć jego rolę blokującą
    >>> pisiory. A ci grzecznie prosili, żeby przestali kombinować. Nie
    >>> przestali to mają.
    >>>
    >> Znowu powtarzasz te sama bajeczke dla dzieci.
    >
    > Ciekawe, że nie podajesz uzasadnienia podjęcia działań ustawodawczych w
    > czerwcu. A jest ono proste:
    >
    Moge sie ich tylko domyslać.
    Sadze ze było tak:
    - naturalne dazenie do zdobycia jak najwiekszej władzy (tutaj władza w
    kontekscie: to bedzie nasz wybór a nie ich)
    - obawa przed wygraną PiS i zrozumiała chęc wstawienia do TK kogos
    uwazanego przez siebie za dobrego kandydata zamiast liczyc na dobry wybór
    przeciwników.
    - najmniej wieze w opowiadana przez rzad bajeczke ze to była chec
    blokowania przez TK zapowiadanych przez rzad ustaw typu 500 na dziecko etc.

    Zeby była jasnosc - również opowiesc o wyborze spowodowaną chęcią dobrego
    funkcjonowania TK w czasie wyborów, zeby nie było wakatów podczas zmiany
    rządu uwazam za bajeczkę dla biednych dzieci.

    > Jeszcze rok temu wydawało się, że Polsce grozi los Meksyku, gdzie Partia
    > Instytucjonalno-Rewolucyjna tak zawłaszczyła wszystko, że stała się nie
    > do ruszenia.
    > Perspektywa wygranej PiS w wyborach wydawała się niegroźna, najwyżej by
    > rozszerzyli koalicję o SLD. Przypominam, że o Kukizie i Petru nikomu się
    > nie śniło. A w momencie ucieczki Tuska do Brukseli PO miała równo z PiS
    > w sondażach.
    > Dodatkowo Bronek miał być tu hamulcowym i wetować wszystko, co się
    > rusza. Wygrana Bronka była wtedy traktowana jako pewnik a PiS miał
    > walczyć o drugą turę najwyżej.
    > Sytuacja pod kontrolą.
    >
    > Klęska Bronka i pojawienie się Kukiza uczyniły te kalkulacje
    > nieaktualnymi. PiS zyskał zdolność koalicyjną i realna szansę na
    > utworzenie rządu. Zmiana prezydenta waszej wolności na prezydenta naszej
    > wolności spowodowała panikę i biegunkę
    > legistlacyjno-administracyjno-wszelaką.
    >
    > Takie jest tło podjęcia intensywnych prac nad ustawą o Trybunale, o czym
    > Zoll, Rzepiński, itp. nie mówią, czym obniżają poziom debaty publicznej.
    >
    Bo to nie ma wiekszego znaczenia.
    Zawsze sa jakies motywacje, jakas sytuacja, jakies tło etc.
    Ale tutaj jest mowa o PRAWIE.
    PO sprobowało nagiąc prawo i dostało po łapach - TK orzekł ze 2 sedziów
    wybrali neizgodnie z TK i juz - tych sedziów nie ma.
    Jakby PiS był troche sprytniejszy to pozostałych trzech sedziów spotkałby
    identyczny los - pytam ponownie, dlaczego zwlekano z pierwszym posiedzeniem
    sejmu?
    Róznica polega na tym, ze jak TK mówi ze dwóch sedziów wybranych przez Po
    jest niekonstytucyjnych to tych sedziów juz nie ma.
    Jak TK mówi, ze 5 sedziów wybranych przez PiS niekonstytucyjnych to okazuje
    sie ze zły TK, sedziowie za duzo zarabiaja, sa leniwi i chca zabrac 500zł
    na dziecko.
    Sam musisz osadzic, kto tutaj bardziej chce nagiąc prawo...

    > Obsadzenie Trybunału swoimi miało decydujące znaczenia bo teraz ów
    > Trybunał miał uwalać wszystko i stać się ostatnim bastionem zdychającego
    > reżimu. Przy czym statutowe cele działalności tego Trybunału (orzekanie
    > o zgodności z konstytucją) miały zejść na dalszy plan.
    >
    Jak juz pisałem - nie wierze w te bajeczki bo to intryga zbyt grubymi nicmi
    szyta.
    Ale załózmy ze wielbiciele teorii spiskowych w to wierza.
    Jak mimo to wygrać taką sytuację?
    Czy lepiej wystrychnac przeciwnika na dudka czy na złosc rodzicom odmrozic
    sobie uszy.

    Trzeba było tych 5 sedziów wziac ustalajac pierwsze posiedzenie sejmu przed
    bodaj 5.11...

    Mało tego - skoro były takie podejrzenia, to trzeba było zrobic ustawe 500,
    zrobic ustawe frankowa, zrobic ustawe o kwocie wolnej, poczekac jak TK je
    uwali i wtedy z nim walczyc majac w rece dowody na to ze TK jest ostatnią
    ostoją rezimu.
    Problem polega na tym, ze TK tych ustaw by nie tknał (bo jaki miałby być
    powód?), natomiast z pewnoscia nie pozwoli na niezgodne z konstytucją
    zapisy w ustawie medialnej, ustawie terrorystycznej i pewnie kilku innych w
    ktorych mogą być zakusy na ograniczenie swobód obywatelskich.

    > Poszli na udry co okazało się planem politycznie słabym, bo dostali
    > kontrę i jedyną szansą stałą się obca interwencja obecnie.
    >
    No własnie o tym cały czas pisze - trzeba działac skutecznie i być
    pragmatykiem a nie wszedzie z kazdym walczyc i pokazywac jakim to jest sie
    biednym i ucisnionym.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1