eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAlbo emeryturka, albo praca - nareszcie :)Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Arek <a...@e...net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Albo emeryturka, albo praca - nareszcie :)
    Date: Mon, 21 Sep 2009 00:39:03 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 98
    Message-ID: <h96auq$69r$1@inews.gazeta.pl>
    References: <1uv7kiviils11$.15oktrjmorwe9.dlg@40tude.net> <h8vm23$ii0$3@news.onet.pl>
    <3ukmmq6s4chf.1s5qhj3r868cm$.dlg@40tude.net>
    <h8voju$lsg$1@inews.gazeta.pl> <h911bm$ef8$1@inews.gazeta.pl>
    <h913ve$omn$1@inews.gazeta.pl> <4ab418ed$1@news.home.net.pl>
    <h916fa$1ub$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...home.net.pl>
    <h92p7h$so8$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...home.net.pl>
    <h9435c$p5s$1@inews.gazeta.pl> <4ab673c7$1@news.home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.117.234.133
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1253486362 6459 195.117.234.133 (20 Sep 2009 22:39:22 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 20 Sep 2009 22:39:22 +0000 (UTC)
    X-User: daaari
    X-Antivirus: avast! (VPS 090920-0, 2009-09-20), Outbound message
    In-Reply-To: <4ab673c7$1@news.home.net.pl>
    X-Antivirus-Status: Clean
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:608040
    [ ukryj nagłówki ]

    Andrzej Lawa pisze:
    > (1) Dlaczego po 5 tysięcy? Mogą przecież mieć dzieci.

    To uśrednienie. Mogą mieć dzieci - wtedy bez wątpienia więcej wydadzą
    na ich utrzymanie, a wtedy nabijają kasę państwa przez VAT,akcyzy itd.

    > (2) Wielu zwyczajnie wyjedzie, bo to twoje superbykowe jest cholernie
    > wkurzającym podatkiem.

    a) Policz sobie ile dziś płaci ZUSu, zdrowotnego itp. oraz dochodowego
    osoba, która dostaje na rękę:
    1000 zł zapłaci rocznie: 4068 zł
    2000 zł zapłaci rocznie: 9299 zł
    3000 zł zapłaci rocznie: 14520 zł

    Wychodzi mi, że "stratne" będą jedynie osoby, które dziś zarabiają na
    rękę (netto) mniej niż 1180 zł i te które pracują na czarno albo się
    leserują.
    Cała reszta nie będzie miała powodu od zwyczajnego wyjazdu.

    Poza tym - zwyczajny wyjazd nic nie da. Mosad solidarnościowy dopadnie
    obywatela wszędzie za granicą.

    > (3) Ściągnij 5 tysięcy rocznie od bezrobotnego bez żadnego konkretnego
    > majątku (który notabene może sobie od niechcenia z jakąś bezrobotną
    > zrobić trójkę dzieci, zostawić je w szpitalu i mieć z głowy podatek - a
    > państwu dojdzie jeszcze koszt utrzymania dzieci)

    Tak. Będą tacy. W każdej społeczności jest mały odsetek ludzi co wolą
    żyć poza marginesem niż normalnie. Nie wpłyną oni jednak na wpływy bo
    reszta chce żyć normalnie i zapłaci to bez szemrania i będzie wiedzieć
    na co płaci.

    Poza tym żeby było jasne - podałem sposób uratowania się przed
    nadchodzącą katastrofą, buntem niewolników. Nie jest to coś co jest
    mi bliskie.
    Ja bym powiedział emerytom prosto - w 1988 roku zbankrutowaliście.
    Zastawiajcie swoje chaty itd. i z tego żyjcie, albo zasiłku.
    Emerytur nie macie i koniec.

    > Znaczy się chcesz zlikwidować sądy, szkolnictwo, służbę zdrowia, straż
    > pożarną, policję i całą resztę? Czy sprywatyzować? ;->

    Znaczy się, że te rzeczy utrzymywane są z podatków VAT,ceł i akcyz.
    Zgadza się? A tych nie postulowałem znosić, a jedynie podatki
    obciążające pracę, czyli dochodowy, ZUS (będący zresztą dla pracodawców
    faktycznym pogłównym!),zdrowotny,antybezrobociowy itp.

    > I kilkaset tysięcy więcej bezrobotnych.

    A to niby dlaczego?
    Bezrobocie to wynik wpieprzania się państwa z podatkami i nadmiernymi
    regulacjami w relację pracodawca-pracobiorca.

    Praca to wymiana wzajemnych świadczeń między ludźmi - nie ma znaczenia
    czy jest ich o 10 mln więcej czy mniej. Nie to decyduje czy jest
    praca na rynku czy jej nie ma.

    > Już ja widzę 60-letnią ze skarbówki układającą kostkę.

    Nauczy się. A jak nie to zawsze może popilnować komuś dzieci,
    albo myć podłogi.

    > Jutro? Zlituj się... Szybkie zwalenie się całej konstrukcji to przez tę
    > twoją rewolucję może wystąpić. A tak stoi i jakoś się trzyma - i daje
    > czas na powolne reformy.

    Tego nie naprawisz żadnymi reformami a samolot już jest w korkociągu.
    Albo się katapultujesz albo walisz razem z nim w ziemię.

    Co do tego czy jutro czy pojutrze, czy za 20 lat. Kwestią nie jest CZY,
    lecz KIEDY ten system się zawali bo zabraknie frajerów do dojenia (nie
    urodzą się albo wyjadą).

    Co JUTRO to wystarczy drobna katastrofa, choćby śmiertelna grypa, która
    skosi młodych, nawet nie śmiertelnie, a na wiele tygodni i system się
    rozleci. Nie za x lat czy xx lecz właśnie jutro.
    Zdajesz sobie z tego sprawę, że żyjemy w całkowitej fikcji i abstrakcji?
    I taki kataklizm przeżyją tylko silniejsi (w sensie uzbrojeni), Ci co
    będą mieli gdzie grządkę i kurkę mieć oraz Ci z zasobami nośników
    energii i diamentów.

    > Tylko w zaraniu było zbieractwo-łowiectwo, które dawało ledwie

    Było. Ale nie mów, że tak było do czasu Bismarcka, który wymyślił
    tą piramidę pod nazwą EMERYTURY.

    > To jest bykowe. Twoja debilna "solidarnościowa" nazwa to tandetna
    > demagogia, która nikogo nie nabierze.

    Jeszcze raz zwrócę Ci uwagę, że bykowe jest dodatkowym domiarem do
    podatku dochodowego.

    Arek


    --
    http://www.arnoldbuzdygan.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1