eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Administracja obciążyła mnieRe: Administracja obciążyła mnie
  • Data: 2008-09-25 22:01:09
    Temat: Re: Administracja obciążyła mnie
    Od: Kinga <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2008-09-25 23:28 Robert Tomasik napisał/a:


    > Wpisuje w straty.
    >
    >> Ale tego jak to jest naprawdę to chyba nikt się nie dowie.
    >
    > To wynika z ustawy.

    No to teraz już wiem, dzięki.

    > Jeśli było tak, jak piszesz, to złożyć zawiadomienie o uszkodzeniu mienia
    > do organów ścigania. Bo da się dowieść celowości działania sprawcy.

    Po tygodniu od pierwszego zalania znowu mnie zalewał i zadzwoniłam nawet
    do Dzielnicowego, który przyjechał do mnie, poszedl tam piętro wyżej i o
    dziwo otworzono mu nawet drzwi (nie wiedzieli, że to może być
    Dzielnicowy). Potem Dzielnicowy przyszedł do mnie i powiedział, że "w
    tej chwili nic u tego "sąsiada" się nie leje." Tak, że Dzielnicowy zna
    sprawę (dostał też na pewno notatkę od policjantów z interwencji), ale z
    tego co się domyślam to mi powie, że: paragraf taki i taki itd, więc nie
    opłaca mi się.


    >Pewnie
    > go do więzienia nie zamkną, ale jest szansa, ze wyślą na przymusowe
    > leczenie. I zawiadamiać po każdym podobnym przypadku aż do skutku.

    No właśnie, to jest dylemat. Wyjdzie z tego wariatkowa za tydzień czy
    m-c i znowu będzie to samo, tak jak przez wiele już lat.
    Jest szansa, że Sp-nia wywali pijaka z tego mieszkania, czyli
    wykluczenie i eksmisja, ale....zawsze może być jakieś ale. Np. kiedyś
    już mi mówiono, że ma być wywalony i jest jak było.
    Za jakiś czas napiszę jak się sprawy potoczyly.
    Dzięki,

    Kinga




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1