W wiadomości news:enc4cr$m5j$1@news2.ipartners.pl Maciej Bebenek
<m...@t...waw.pl> pisze:

>> Niemniej stąd:
>> http://www.abc.com.pl/serwis/du/2005/0728.htm
>> wynika, że coś się jednak zmieniło.
>> A z tym "natychmiastowym" to doczytaj sobie CAŁY artykuł, bo nie masz
>> racji. No i rzuć okiem na BIP KRRiT.
> Art.2.2 - OK, wycofuję się z natychmiastowego ;)
No trudno żeby nie. ;)

> Natomiast nadal twierdzę, że KRRiT nie ma podstawy prawnej do
> uszczegółowienia, co jest a co nie jest odbiornikiem. Tym bardziej takiego
> prawa nie ma ekspert w Departamencie Ekonomicznym Biura KRRiT.
No to twierdź sobie i płać, skoro chcesz.
Choć szczerze mówiąc ja także nie podniecam się tą "wykładnią" i nie na niej
się opieram. Ona jest mało logiczna. Komputer z tunerem TV nie jest
odbiornikiem bo jego główne przeznaczenie jest inne? A za radio w
samochodzie płacić trzeba. To co? Czy główną rolą samochodu z radiem
przestaje być przewożenie osób? Bzdura.
Jak dla mnie furtka tkwi właśnie w słówku "natychmiastowy".

--
Pozdrawiam
Jotte