eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 808

  • 621. Data: 2020-10-18 19:24:03
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-10-18 o 14:42, Shrek pisze:
    > W dniu 18.10.2020 o 13:54, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Przyjelo sie tym zwrotem opisywac strach ... gdzie tu widzisz strach,
    >>> i ewentualnie w jakim sensie ?
    >>
    >> Kompulsywna chęć zatarcia faktu bycia ochrzczonym i reakcja agresją na
    >> fakt, że nie da się wymazać zaistniałych faktów.
    >
    > Tak właśnie było:P Pytanie o uznanie chrztu za niebyły wynika ze
    > stanowiska katolików, że ochrzczony jest katolikiem na zawsze i tego też
    > nie da się wymazać:P

    To proste, jeśli ktoś nie miał chrztu, to nie figuruje w rejestrze
    chrztów. Nie wiem, w czym problem.

    --
    Liwiusz


  • 622. Data: 2020-10-18 19:24:46
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-10-18 o 14:47, Shrek pisze:
    > W dniu 18.10.2020 o 13:53, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Zasadniczo tak - bo uważasz stanowisko KK za logiczne, podczas gdy w
    >>> oczywisty sposób ono takie nie jest.
    >>
    >> Poproszę zatem o wykazanie nielogiczności.
    >
    > Poniżej dostałeś.
    >
    >>> Ale masz rację - sprawdziłęm i seks przedmałżeński nie jest
    >>> cudzołóstwem. Widać mi na religii głupoty wmawiali;)
    >>>
    >>> No ale jednak jak rozłożyć na czynniki pierwsze to jednak cudzołożył -
    >>> W czasie trwania małżeństwa uważał żonę za żonę, więc powinien być
    >>> jej wierny. A tymczasem ponieważ małżeństwa nie było, to jednak spał
    >>> nie ze swoją żoną w czasie jak miał żonę, więc popełniał cudzołóstwo
    >>> - choć trzeba przyznać, że wtedy nieświadomie;) Ot do takich
    >>> paradoksów prowadzi robienie kurwy z logiki;)
    >
    >> Bo powyższe nielogicznością nie jest - przecież nie oczekujemy tego,
    >> aby kandydaci do małżeństwa byli świętymi.
    >
    > Ale ja tylko z ostrożności procesowej nie napiszę "że mam w dupie, kogo
    > kurski dyma";)
    >
    > Nie na tym polega problem. Problemem jest, że kurski dymając swoją żonę
    > popełnia cudzołóstwo - przyznasz, że w czasie takiego stosunku również
    > logika jest dymana aż jęczy.

    No, popełniał, ale wytłumacz mi jeszcze, z jakiego powodu mielibyśmy
    teraz o tym dyskutować, i to jeszcze w kontekście logiki?

    --
    Liwiusz


  • 623. Data: 2020-10-18 19:25:22
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-10-18 o 14:50, Shrek pisze:
    > W dniu 18.10.2020 o 13:52, Liwiusz pisze:
    >
    >>> Niech ci będzie - seks pozamałżeński:P
    >>
    >>
    >> No więc był to seks pozamałżeński. Co dalej chcesz przez to przekazać?
    >
    > Dalej to chcę pokazać że głupio wyszło - dymając żonę uprawia seks
    > pozamałżenski - przypomnę - tematem naszej dyskusji jest logika a raczej
    > jej brak:P Rozumiesz już co chcę przekazać, czy napisać jeszcze raz -
    > święty antoni widzi, że ktoś tu robi kurwę z logiki;)

    Zupełnie nie interesuje mnie życie seksualne pana Kurskiego i nigdy nie
    miałem zamiaru o tym dyskutować. Myślę, że od tego są inne grupy.

    --
    Liwiusz


  • 624. Data: 2020-10-18 19:25:23
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.10.2020 o 19:14, A. Filip pisze:

    > AFAIR dla twojego dobra Last Day Saints (Mormoni) ochrzczą cię
    > pośmiertnie jak się w końcu kiedyś potomek mormon trafi.
    > Masz dzieci? Będzie chrzczony jeszcze raz (prawdopodobnie+).

    A można mieć "podwójne obywatelstwo"? I co - trafię do dwóch neb? Albo
    jeszcze lepiej - do jednego piekła i jednego nieba? Bo na przykład
    historia o tym jak to katolik zapisał się do muzułmanów i wysadził się w
    katedrze - coraz dziwniejsze te wstępy do pornoli;)

    --
    Shrek


  • 625. Data: 2020-10-18 19:26:40
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-10-18 o 16:47, Kviat pisze:
    > W dniu 18.10.2020 o 13:54, Liwiusz pisze:
    >
    >>
    >> Kompulsywna chęć zatarcia faktu bycia ochrzczonym i reakcja agresją na
    >> fakt, że nie da się wymazać zaistniałych faktów.
    >
    > Głupoty straszne piszesz. Nikt normalny nie neguje faktu, że ktoś kiedyś
    > w dzieciństwie polał go wodą.
    > Ja twierdzę, że nie zostałem ochrzczony, tylko polany wodą. To nie moja
    > wina, że jakiś facet przebrany w sukienkę wymyślił sobie, że mnie
    > chrzci. Coś takiego jak chrzest, to jest wymysł sukienkowego, a nie fakt
    > - faktem jest polanie wodą.

    Skoro dla ateisty chrzest to tylko polanie wodą, to tym bardziej dziwi
    późniejsza walka o jego "unieważnienie". Pachnie to trochę rozdwojeniem
    jaźni.

    --
    Liwiusz


  • 626. Data: 2020-10-18 19:27:07
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.10.2020 o 19:24, Liwiusz pisze:

    >> Tak właśnie było:P Pytanie o uznanie chrztu za niebyły wynika ze
    >> stanowiska katolików, że ochrzczony jest katolikiem na zawsze i tego
    >> też nie da się wymazać:P
    >
    > To proste, jeśli ktoś nie miał chrztu, to nie figuruje w rejestrze
    > chrztów. Nie wiem, w czym problem.

    To proste, jeśli ktoś nie miał sakramentu małżeństwa, to nie figuruje w
    rejestrze mał... a nie wróć:P

    --
    Shrek


  • 627. Data: 2020-10-18 19:27:41
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-10-18 o 17:28, Kubuś Puchatek pisze:
    > W dniu 18.10.2020 o 14:42 Shrek <...@w...pl> pisze:
    >
    >> W dniu 18.10.2020 o 13:54, Liwiusz pisze:
    >>
    >>>> Przyjelo sie tym zwrotem opisywac strach ... gdzie tu widzisz
    >>>> strach, i ewentualnie w jakim sensie ?
    >>>  Kompulsywna chęć zatarcia faktu bycia ochrzczonym i reakcja agresją
    >>> na fakt, że nie da się wymazać zaistniałych faktów.
    >>
    >> Tak właśnie było:P Pytanie o uznanie chrztu za niebyły wynika ze
    >> stanowiska katolików, żeochrzczony jest katolikiem na zawsze i tego też
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >> nie da się wymazać:P
    >>
    > Tu jest podstawowy błąd w rozumowaniu/doktrynie. O ile faktu bycia
    > ochrzczonym wymazać się nie da, to dlaczego robi się takie problemy
    > przed formalnym wystąpieniem?

    Może po prostu nie istnieje "formalne wystąpienie" ze chrztu, tak jak i
    nie istnieje "formalne wystąpienie" z pierwszego pocałunku, czy stosunku.

    --
    Liwiusz


  • 628. Data: 2020-10-18 19:30:09
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.10.2020 o 19:26, Liwiusz pisze:

    > Skoro dla ateisty chrzest to tylko polanie wodą, to tym bardziej dziwi
    > późniejsza walka o jego "unieważnienie". Pachnie to trochę rozdwojeniem
    > jaźni.

    Pewnym problemem jest to, że druga strona rości sobie na tej podstawie
    prawa do twojej duszy. Co samo w sobie nie jest dużym problem, bo jak
    wiemy ona nie istnieje, więc mogą sobie i niderlandy rościć. Problem w
    tym że powołują się na twoją osobę, że niby należysz do ich społeczności
    i tej społeczności należą się z tego powodu jakieś specjalne prawa. Wara...



    --
    Shrek


  • 629. Data: 2020-10-18 19:31:13
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.10.2020 o 19:27, Liwiusz pisze:

    > Może po prostu nie istnieje "formalne wystąpienie" ze chrztu, tak jak i
    > nie istnieje "formalne wystąpienie" z pierwszego pocałunku, czy stosunku.

    No patrz a z małżeństwa nie dość że istnieje, to jeszcze nie wystąpienie
    a zniknięcie...

    --
    Shrek


  • 630. Data: 2020-10-18 19:31:42
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2020-10-18 o 17:45, Shrek pisze:
    > W dniu 18.10.2020 o 17:28, Kubuś Puchatek pisze:
    >
    >>> Tak właśnie było:P Pytanie o uznanie chrztu za niebyły wynika ze
    >>> stanowiska katolików, żeochrzczony jest katolikiem na zawsze i tego też
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>> nie da się wymazać:P
    >>>
    >> Tu jest podstawowy błąd w rozumowaniu/doktrynie. O ile faktu bycia
    >> ochrzczonym wymazać się nie da, to dlaczego robi się takie problemy
    >> przed formalnym wystąpieniem?
    >
    > To nie jest błąd. To celowe działanie. A co do mozności - skoro nie da
    > się wymazać faktu bycia ochrzczonym, to tym bardziej nie da się faktu
    > zawarcia małżeństwa - które ma wiele większe konsekwencje. Więc albo albo.

    Obydwa da się wymazać, tylko że podstawą do uznania czegoś za niebyłe są
    wady formalne podczas samego sakramentu, a nie zmiana zdania wiernego.
    A że, jak już wspomniałem, wymagania co do chrztu są zasadniczo
    minimalne ("chrztu może udzielić każda osoba świecka mająca właściwą
    intencję. Należy wówczas polać głowę dziecka (lub osoby dorosłej) wodą i
    wypowiedzieć formułę chrzcielną: "/Imię/, ja ciebie chrzczę w imię Ojca,
    i Syna i Ducha Świętego"), to w praktyce jak widać jeszcze nie zdarzyło
    się, aby ktoś uznał chrzest za niebyły. W przypadku małżeństwa takich
    warunków unieważniających może być więcej, łącznie ze złą wiarą jednego
    z podchodzących do małżeństwa.

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 62 . [ 63 ] . 64 ... 70 ... 81


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1