eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowspólnota mieszkaniowa - samozwańczy administrator › RE: wspólnota mieszkaniowa - samozwańczy administrator
  • Data: 2004-10-12 19:48:27
    Temat: RE: wspólnota mieszkaniowa - samozwańczy administrator
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 12 Oct 2004, Andrzej Guziak wrote:
    [...]
    >+ Moze nie dosc uwaznie czytalem, tematem jest, jak sadzilem i coraz mniej
    >+ wprawdzie ale nadal sadze, wspolnota mieszkaniowa.

    Osobiście bazuję na przesłance: "W budynku nie ma podziału fizycznego"
    i uwadze że "w umowie określono jedynie udział". Przecież umowę
    oglądał notariusz... !

    >+ Czyli musza byc samodzielne lokale stanowiace odrebna nieruchomosc.
    >+ Przynajmniej dwa takie lokale.

    Hm... a jakby był JEDEN ? Znaczy: kilka lokali samodzielnych (najmniej
    dwa) ale tylko jeden "wyodrębniony" ?
    Zapis art. 3 wygląda dość intrygująco - jakby taka możliwość *była*.

    Tak BTW: - w świetle otrzymanych informacji równie ciekawie
    wygląda zapis art. 3.3 zdanie drugie:
    ++++++++
    3. Udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości
    wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu
    wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej
    powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszcze-
    niami do nich przynależnymi.
    Udział właściciela samodzielnych lokali niewyodrębnionych
    w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni
    użytkowej tych lokali wraz z powierzchnią pomieszczeń
    przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich
    lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi.
    --------

    A u rzeczonej kuzynki grupowicza jest jeszcze poziom
    głębiej "zapętlone", bo proporcje udziału traktowanego
    jako "właściciela niewyodrębnionego lokalu" do udziału
    w budynku (1/8) są inne.
    Jak dla mnie udział "1/8 budynku" jest całkiem poprawny
    (i korzystanie z *jakiejś tam* części budynku, niekoniecznie
    równej 1/8). Ale podobnoż na umowie mają "własność" lokalu.
    Ciekawe czy ta umowa jest prawidłowa....

    >+ Tyle, ze to nie bedzie wspolnota.

    ...o to to !
    Dlatego poprotestowałem sobie, bo wszyscy założyli a priori
    że "wspólnota". A niby dlaczego...

    [...]
    >+ > >+ > lokatorom wyznaczył czynsz,
    >+
    >+ To nie ja :)

    starannie zachowuję głębokość znaczników cytatów, żeby
    wątpliwości nie było :) (że nie ty)

    >+ > >+ samowole. Formalnie jednak nie obowiazuja.
    >+ >
    >+ > *DLACZEGO* ?
    >+ > Współwłacicieli zwołał ? - zwołał.
    >+ > Zaakceptowali ? - zaakceptowali.
    >+ > Czego więcej potrzeba ???
    >+ >
    >+ > >+ Tyle, ze skoro zarzad wspolnoty nie dziala,

    Ależ "zarząd" jako instytucja jest zbędny.
    Zarząd współwłasnością polega na tym że wzorem starozytnych
    współwłaściciele biorą udział w podejmowaniu decyzji - i tyle !!
    To samo jest *dopuszczalne* dla małej wspólnoty, ale we współ-
    własności nie będącej wspólnotą jest NORMĄ !!

    Nikt nic nie musi "powoływać", zarządu (jako czynności, a NIE
    jako instytucji !) dokonują współwłaściciele !
    Wprost.
    Tak, tak, nie, za, przeciw, za, ale ja nie zapłacę :> !

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1