-
11. Data: 2021-10-26 07:35:22
Temat: Re: Punchdown
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6177883b$0$560$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 26.10.2021 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
>>> Przecież w tym "sporcie" właśnie chodzi o to żeby upadł na
>>> podłogę:P
>>> Więc jakby nie patrzeć - skoro to przesłanka do zawezwania
>>> łapiduchów,
>>> to jakby nie patrzeć celowe uszkodzenie ciała:P
>> No więc rzecz sprowadza się do tego, co działo się po tym jak go
>> znieśli.
>To dla organizatorów. Ale co dla sprzedającego liścia?
Mamy jeszcze klasyczny boks, tam takie wypadki zdarzaja sie rzadko, a
zarzutow nikt nie stawia.
>> Ponoć był przytomny, ponoć po jakims czasie wystąpiły jakies
>> objawy neurologiczne. Po jakim czasie? Kto to byli ci goście co się
>> nim
>> zajmowali? Jak on jest w takim fatalnym stanie to wydaje się, że
>> było
>> juz z nim bardzo źle w momencie zniesienia (silny krwotok?) i wtedy
>> te
>> objawy to chyba powinny wystąpić szybko? Był obserwowany ciągle i
>> od
>> samego poczatku, czy tez go zostawili, aby "doszedł do siebie" i po
>> pół
>> godzinie stwierdzili, że ma objawy?
>Z tego co widziałem to go po prostu ze sceny znieśli. A dalej
>obstawiam "o kurwa, dzwońcie po karetkę"
Moze te osoby znaly sie na rzeczy, i rozpoznaly, ze to nie jest zwykly
knock-out.
>>> O tym, że tam nie było zabezpieczenia medycznego to szkoda gadać.
>
>> To chyba będzie jedynie ważne w kontekście na ile brak fachowej
>> pomocy
>> medycznej tam na miejscu przyczynił się do jego stanu. Mógł się
>> przyczynic, ale nie musiał.
>Prawdę mówiąc... chyba się specjalnie nie przyczynił. Facet zapewne
>po prostu potrzebował operacji i jedyne co realnie ratownicy mogli
>zrobić to go zawieźć na sor. Slogan mówi, ze każda sekunda się liczy,
>a potem dojeżdzasz na sor i czekasz trzy godziny...
Bo na SOR jest triage, i jedni czekaja 3h, a inni nie.
Tylko ... to triage 3h czekania :-)
Ostatnio bylem na SOR trzy razy, i jeden moge pochwalic, a trzeci ...
normalny, 6h całość.
W sumie ... i tak szybko poszlo, bywalo dluzej.
I ciekawostka - we wroclawskim szpitalu wojewodzkim zwolnilo sie 10
ortopedów.
J.
-
12. Data: 2021-10-26 08:21:32
Temat: Re: Punchdown
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.10.2021 o 07:35, J.F. pisze:
>> To dla organizatorów. Ale co dla sprzedającego liścia?
>
> Mamy jeszcze klasyczny boks, tam takie wypadki zdarzaja sie rzadko, a
> zarzutow nikt nie stawia.
Na pewno? No i jednak jest różnica między boksem, który jednak można
zaliczyć do "sportów walki" a napierdalaniem w dynkę. Jeśli
napierdalanie w czapę ręką jes sportem, to co stoi na przeszkodzie
sportowemu napierdalaniu butelką. Albo igrzyskami śmierci:)
>> Z tego co widziałem to go po prostu ze sceny znieśli. A dalej
>> obstawiam "o kurwa, dzwońcie po karetkę"
>
> Moze te osoby znaly sie na rzeczy, i rozpoznaly, ze to nie jest zwykly
> knock-out.
No tak zakładam. Z tym że chyba nie trzeba być tu wysokiej klasy
specjalistą;) No i pytanie czemu nie było zabezpieczenia na imprezie.
>> Prawdę mówiąc... chyba się specjalnie nie przyczynił. Facet zapewne po
>> prostu potrzebował operacji i jedyne co realnie ratownicy mogli zrobić
>> to go zawieźć na sor. Slogan mówi, ze każda sekunda się liczy, a potem
>> dojeżdzasz na sor i czekasz trzy godziny...
>
> Bo na SOR jest triage, i jedni czekaja 3h, a inni nie.
Wszyscy czekają. Ludzie z udarami leżą po kilka godzin, a potem za późno
na trombolizę:(
> Tylko ... to triage 3h czekania :-)
Nawet nie o to chodzi. Po prostu nie ma w "gorącej rezerwie" zespołu
neurochirurg z przyległościami i salą operacyjną.
> I ciekawostka - we wroclawskim szpitalu wojewodzkim zwolnilo sie 10
> ortopedów.
Ciekawostka to by była jakby się nikt nie zwolnił:P
--
Shrek
-
13. Data: 2021-10-26 08:47:35
Temat: Re: Punchdown
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-10-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 26.10.2021 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Przecież w tym "sporcie" właśnie chodzi o to żeby upadł na podłogę:P
>>> Więc jakby nie patrzeć - skoro to przesłanka do zawezwania łapiduchów,
>>> to jakby nie patrzeć celowe uszkodzenie ciała:P
>>
>> No więc rzecz sprowadza się do tego, co działo się po tym jak go
>> znieśli.
>
> To dla organizatorów. Ale co dla sprzedającego liścia?
Nic. Jeśli przyjmujemy, że normalnym następstwem dania w morde na takich
zawodach nie jest uczynienie kogoś warzywem, to jest to nieszczęśliwy
wypadek.
--
Marcin
-
14. Data: 2021-10-26 08:59:41
Temat: Re: Punchdown
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
> On 2021-10-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 26.10.2021 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> Przecież w tym "sporcie" właśnie chodzi o to żeby upadł na podłogę:P
>>>> Więc jakby nie patrzeć - skoro to przesłanka do zawezwania łapiduchów,
>>>> to jakby nie patrzeć celowe uszkodzenie ciała:P
>>>
>>> No więc rzecz sprowadza się do tego, co działo się po tym jak go
>>> znieśli.
>>
>> To dla organizatorów. Ale co dla sprzedającego liścia?
>
> Nic. Jeśli przyjmujemy, że normalnym następstwem dania w morde na takich
> zawodach nie jest uczynienie kogoś warzywem, to jest to nieszczęśliwy
> wypadek.
IMHO W praktyce: z automatu powinno lecieć sprawdzenia czy sprzedający
liścia nie zrobił czegoś "nie zwyczajnego na takich (legalnych)
zawodach" co *mogłoby* wyłączyć "domysł" powyżej.
--
A. Filip
| Przyzwyczajenie jest koniem pociągowym człowieka.
| (Przysłowie norweskie)
-
15. Data: 2021-10-26 09:17:34
Temat: Re: Punchdown
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.10.2021 o 08:47, Marcin Debowski pisze:
> Nic. Jeśli przyjmujemy, że normalnym następstwem dania w morde na takich
> zawodach nie jest uczynienie kogoś warzywem, to jest to nieszczęśliwy
> wypadek.
Po pierwsze za wypadki również jest odpowiedzialność. Po drugie - co
znaczy normalnym? Wiadomo, że takie akcje się zdarzają, więc poniekąd
się na nie godzisz.
--
Shrek
-
16. Data: 2021-10-26 11:10:08
Temat: Re: Punchdown
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 25 Oct 2021 18:15:21 +0200, Shrek napisał(a):
> W zasadzie jakie warunki muszą być spełnione, żeby
> bójka była sportem a nie przestępstwem? Federacja wystarczy? Bo w sumie
> skoro można sobie zorganizować legalninie? galę, polegająca na
> przyjmowaniu z lepy na ryj, to czemu nie deską?
Wychodzi na to, że lewactwo górą, bo pod pewnymi względami lepiej być
bykiem:
Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U.2019.122)
Art. 16. Zabrania się wykorzystywania zwierząt w widowiskach i sportach
noszących znamiona okrucieństwa, w szczególności zabrania się organizowania
walk z udziałem byków, psów, kogutów.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
17. Data: 2021-10-26 11:13:20
Temat: Re: Punchdown
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-10-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 26.10.2021 o 08:47, Marcin Debowski pisze:
>
>> Nic. Jeśli przyjmujemy, że normalnym następstwem dania w morde na takich
>> zawodach nie jest uczynienie kogoś warzywem, to jest to nieszczęśliwy
>> wypadek.
>
> Po pierwsze za wypadki również jest odpowiedzialność. Po drugie - co
> znaczy normalnym? Wiadomo, że takie akcje się zdarzają, więc poniekąd
> się na nie godzisz.
Za nieszczęśliwe nie ma. Mówimy o sytuacji gdy coś się stało, gdzie ktoś
się ekstra do tego czegoś nie przyczynił. Nie ma zaniedbania, nie ma
celowego działania w kierunku spowodowania szkody/krzywdy.
Że się coś zdarza, nie znaczy, że jest normalnym (typowym) skutkiem.
Poklepię Cię po ramieniu, Ty się przestraszysz i dostaniesz zawału. Może
się zdarzyć, ale to nie jest sytuacja typowa. Będziesz winnym?
--
Marcin
-
18. Data: 2021-10-26 11:36:12
Temat: Re: Punchdown
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.10.2021 o 11:13, Marcin Debowski pisze:
>> Po pierwsze za wypadki również jest odpowiedzialność. Po drugie - co
>> znaczy normalnym? Wiadomo, że takie akcje się zdarzają, więc poniekąd
>> się na nie godzisz.
>
> Za nieszczęśliwe nie ma.
Hmm? Nieumyślne spowodowanie śmierci?
> Że się coś zdarza, nie znaczy, że jest normalnym (typowym) skutkiem.
Niech się biegły wypowie czy walenie kogoś w łeb z całej siły jest
nieszkodliwe:P
> Poklepię Cię po ramieniu, Ty się przestraszysz i dostaniesz zawału. Może
> się zdarzyć, ale to nie jest sytuacja typowa. Będziesz winnym?
A co jeśli przywalę ci z pięści?
--
Shrek
-
19. Data: 2021-10-26 13:08:44
Temat: Re: Punchdown
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Shrek napisał(a) :
>> Poklepię Cię po ramieniu, Ty się przestraszysz i dostaniesz zawału. Może
>> się zdarzyć, ale to nie jest sytuacja typowa. Będziesz winnym?
>
> A co jeśli przywalę ci z pięści?
Jeśli on prędzej powie: "no uderz mnie", to będzie można to uznać za
zachętę i przyzwolenie, a za ewentualne złe skutki dla uderzonego
odpowiada tylko on sam ;-)
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
-
20. Data: 2021-10-26 14:40:29
Temat: Re: Punchdown
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.10.2021 o 11:13, Marcin Debowski pisze:
> Za nieszczęśliwe nie ma. Mówimy o sytuacji gdy coś się stało, gdzie ktoś
> się ekstra do tego czegoś nie przyczynił. Nie ma zaniedbania, nie ma
> celowego działania w kierunku spowodowania szkody/krzywdy.
>
> Że się coś zdarza, nie znaczy, że jest normalnym (typowym) skutkiem.
To z innej beczki:
cztery lata temu zginęły w wyniku huraganu dwie harcerki z obozu w
suszku. Normalnym nastepstwem założenia obozu nie jest że las się
zacznie walic. Nawet huragan z definicji jest siłą wyższą. Czyli nie ma
winnych.
Prokuratura była innego zdania - komendantowi i zastępcy postawiono
zarzuty doprowadzenia do uszczerbku na zdrowi i nieumyślnego
spowodowania śmierci. Motywowała to:
1 - Brakiem współdziałania z lokalnym zarządzaniem kryzysowym (które
notabene nie zostało poinformowane przez trzeciego oskarżonego). Czyli
nie zadzwonili czy przypadkiem nie będzie burzy, na co oni
odpowiedzieliby że nic na ten temat nie wiedzą. Więc nawet jak nie
współpracowali to jak mówił pudzian "to i tak by nic nie dało, nic by to
nie dało". Tym bardziej, że "zarządzanie kryzysowe" dotarło na miejsce
siedem godzin po zdarzeniu przy pomocy ciezkiego sprzętu - co daje
wyobrażenie o biblijnych rozmiarach apokalispsy i ośmiesza zarzuty o
braku punktu ewakuacji bo musiałby on być zw innym powiecie. Dwa dni
potem akurat okolicą jechałem i było kilkanascie km powalonych drzew.
2 -Brakiem wyznaczenia dróg ewakuacyjnych i miejsca zbiórki, co ponoć
skutkowało tym, że drogi ewakuacyjne zostały zawalone drzewami przed
skuteczną ewakuacją. Bo jak wiadomo enty na wyznaczone drogi nie
wkraczają, a jakby się udali na miejsce zbiórki to problemu by nie było,
bo huragan też prawo szanuje i w takich miejscach nie wieje;)
Więc pewnie czegoś tam niedopełnili w zgłoszeniu obozu - w stylu
jakiegoś planu albo liczby osób, co nie miało adnego wpływu na to, co
się stało.
Po czterech latach sąd (pierwszej instancji) ich uniewinnił. Prokuratura
apeluje. Także ten tego, że za nieszczęśliwe wypadki się nie odpowiada.
Jak widać na ziobrokraturę nawet siła wyższa nie pomoże.
BTW ponieważ pomysł wyznaczania dróg ewakuacyjnych dla harcerzy w lesie
wydawał mi się abstrakcyjny to sprawdziłem. Obowiązek jest. Sprawdziłem
też jak google sobie radzi z wyszukiwaniem frazy "droga ewakuacyjna obóz
harcerski" w zakresie dat styczeń - czerwiec 2017 - nie radzi sobie, co
budzi we mnie podejrzenia, że obowiązek jest wynikiem właśnie tego wypadku.
--
Shrek