Witam,
Znajomy wysłał mi w paczce telefon - paczka - zwykła - priorytetowa.
Przesyłka "szła" 2 dni. Kiedy dotarła - opakowanie nienaruszone - waga
zgadza się - okazalo sie, ze w paczce jest inny (warty kilka razy mniej -
niedziałający telefon. Nadawca gwarantuje, ma rownież swiadkow, że wysłał
ten telefon(jestem 100% pewien, że nie kłamie), na ktory się umawialśmy, ja
mam świadka na to, że w paczce dotarł inny telefon. Paczka została
okradziona. Pytanie: jakie mam szanse na to, aby odzyskać
telefon/stwierdzić, ze ktos na poczcie faktycznie okradł paczkę? Co mogę
teraz zrobić?

Pozdrawiam