eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzesyłka - i po przesyłce.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 31. Data: 2005-01-17 08:47:04
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Sun, 16 Jan 2005 20:50:23 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    napisał:

    [ciach]
    >
    > Takich głupot jeszcze nie słyszałem. Oczywiście , jeśli ktoś napisze w
    > aukcji że nie ponosi odpowiedzialności gdy ktoś wybierze nie
    > ubezpieczoną - to jest wszystko ok w przypadku kradzieży na poczcie,
    > sprzedawca jest spokojny.

    A niby dlaczego ma pisać cokolwiek, skoro to wynika za przepisu KC, który
    obowiązuje także przy sprzedaży na allegro?

    > Co innego kiedy nie ma takiego zapisu w aukcji i sprzedawca nie
    > poinformuje że wysyła tanią paczką (ba, będzie miał dowód na to że
    > kupujący wiedział o
    > wyborze, daltego opis wszsytko zmienia).

    Po wygraniu licytacji kupujący kontaktuije się ze sprzedawcą i negocjuje z
    nim warunki wykonania zobowiązania. Nie są one elementem oferty składanej
    w trakcie licytacji. Zapis w aukcji zawiera jedynie zaproszenie do rokowań
    odnosnie sposobu przesyłki.

    > Kupujący nie musi wiedzieć ile kosztują paczki, on ma dostać towar do
    > ręki.

    Niech więc się pofatyguje do sprzedawcy. Miejscem spełnienia świadczenia
    jest siedziba dłużnika. Jak chce żeby przesłano go gdzie indziej musi to
    dodatkowo uzgodnić i dodatkowo za to zapłacić. Powinien więc wiedzieć ile
    kosztują paczki, skoro domaga się przesłania.

    > Poza tym nie ściemnaij że w momencie zakończenia aukcji kupujący staje
    > sięwłaścicielem ROTFL!!!!!!! Staje się jak zapłaci i otrzyma towar

    Trochę głupio się śmiać ze SWOJEJ nieznajomości prawa. Otóż przeniesienie
    posiadania rzeczy niezbędne jest tylko przy sprzedazy rzeczy oznaczonych
    co do gatunku. W innych przypadkach przejście własności następuje w
    momencie zawarcia umowy. Zapłacenie cenyy nie ma tu nic do rzeczy.

    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.


  • 32. Data: 2005-01-17 09:34:36
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "szlovak" <B...@o...pl>

    Rodrig Falkenstein napisał(a):

    > Dnia Sun, 16 Jan 2005 20:50:23 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    > napisał:
    >
    > [ciach]
    > >
    > > Takich głupot jeszcze nie słyszałem. Oczywiście , jeśli ktoś napisze w
    > > aukcji że nie ponosi odpowiedzialności gdy ktoś wybierze nie
    > > ubezpieczoną - to jest wszystko ok w przypadku kradzieży na poczcie,
    > > sprzedawca jest spokojny.
    >
    > A niby dlaczego ma pisać cokolwiek, skoro to wynika za przepisu KC, który
    > obowiązuje także przy sprzedaży na allegro?

    Dobra linia obrony sprzedawcy ale nic poza tym

    >
    > > Co innego kiedy nie ma takiego zapisu w aukcji i sprzedawca nie
    > > poinformuje że wysyła tanią paczką (ba, będzie miał dowód na to że
    > > kupujący wiedział o
    > > wyborze, daltego opis wszsytko zmienia).
    >
    > Po wygraniu licytacji kupujący kontaktuije się ze sprzedawcą i negocjuje z
    > nim warunki wykonania zobowiązania. Nie są one elementem oferty składanej w
    > trakcie licytacji. Zapis w aukcji zawiera jedynie zaproszenie do rokowań
    > odnosnie sposobu przesyłki.
    >

    NIE, jeśli w uakcji ktoś napisze że możliwe są różne ceny wysyłki ( i co się z
    tym wiąże czyli że nie ponosi odpowiedzialność)zależnie od opcji to staje to
    się częścią umowy, kupujący jest na 100% poinformowany o wyborze i swojej
    odpowiedzialności. Co innego gdy tego nie ma w opisie aukcji i wtedy jest
    sprawa jest dopiero jak paczka zaginie. Proponuję wejść na cafe allegro i
    zapytać w dziale "cafe pomoc" i zapodać pytanie ze swoją argumantacją.

    > > Kupujący nie musi wiedzieć ile kosztują paczki, on ma dostać towar do
    > > ręki.
    >
    > Niech więc się pofatyguje do sprzedawcy. Miejscem spełnienia świadczenia
    > jest siedziba dłużnika. Jak chce żeby przesłano go gdzie indziej musi to
    > dodatkowo uzgodnić i dodatkowo za to zapłacić. Powinien więc wiedzieć ile
    > kosztują paczki, skoro domaga się przesłania.
    >
    > > Poza tym nie ściemnaij że w momencie zakończenia aukcji kupujący staje
    > > sięwłaścicielem ROTFL!!!!!!! Staje się jak zapłaci i otrzyma towar
    >
    > Trochę głupio się śmiać ze SWOJEJ nieznajomości prawa. Otóż przeniesienie
    > posiadania rzeczy niezbędne jest tylko przy sprzedazy rzeczy oznaczonych co
    > do gatunku. W innych przypadkach przejście własności następuje w momencie
    > zawarcia umowy. Zapłacenie cenyy nie ma tu nic do rzeczy.

    Mów co chcesz, pewne jest tylko że kupując COKOLWIEK w internecie
    odpowiedzialny jest sprzedawca za dostarczenie towaru, chyba że kupujący
    dokonał świadomego wybory i mamy na to dowód , inaczej nawet gdyby
    telefonicznie prosił o wysłanie tanią paczką NIE NALEŻ TEGO ROBIĆ. Wejdź na
    cafe, będzie taki pogrom twoich pomysłów że ho ho. ROTFL jeszcze raz


  • 33. Data: 2005-01-17 09:35:50
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "szlovak" <B...@o...pl>

    Wacław Chromik napisał(a):

    >
    > > Sprzedawcy kolego, sprzedawcy.
    >
    > Bzdura, nie moge nabywcy zmusić do poniesienia większych wydatków w zwiazku
    > z ubezppieczeniem przesyłki. Jak chce zwykła paczkę to ma zwykłą paczkę, ze
    > wszystkimi tego konsekwencjami.

    Ale zgodzisz się że powinno się mieć na to dowód że tak chciał? inaczej dupa
    blada w czasie kardzieży paczki


  • 34. Data: 2005-01-17 10:40:42
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Mon, 17 Jan 2005 09:34:36 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    napisał:

    > Rodrig Falkenstein napisał(a):
    >
    >> Dnia Sun, 16 Jan 2005 20:50:23 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    >> napisał:
    >>
    >> [ciach]
    >> >
    >> > Takich głupot jeszcze nie słyszałem. Oczywiście , jeśli ktoś napisze w
    >> > aukcji że nie ponosi odpowiedzialności gdy ktoś wybierze nie
    >> > ubezpieczoną - to jest wszystko ok w przypadku kradzieży na poczcie,
    >> > sprzedawca jest spokojny.
    >>
    >> A niby dlaczego ma pisać cokolwiek, skoro to wynika za przepisu KC,
    >> który obowiązuje także przy sprzedaży na allegro?
    >
    > Dobra linia obrony sprzedawcy ale nic poza tym

    Czyli przepisy obowiązującego prawa się nie liczą?

    >> > Co innego kiedy nie ma takiego zapisu w aukcji i sprzedawca nie
    >> > poinformuje że wysyła tanią paczką (ba, będzie miał dowód na to że
    >> > kupujący wiedział o wyborze, daltego opis wszsytko zmienia).
    >>
    >> Po wygraniu licytacji kupujący kontaktuije się ze sprzedawcą i
    >> negocjuje z nim warunki wykonania zobowiązania. Nie są one elementem
    >> oferty składanej w trakcie licytacji. Zapis w aukcji zawiera jedynie
    >> zaproszenie do rokowań
    >> odnosnie sposobu przesyłki.
    >>
    > NIE, jeśli w uakcji ktoś napisze że możliwe są różne ceny wysyłki ( i co
    > się z tym wiąże czyli że nie ponosi odpowiedzialność)zależnie od opcji
    > to staje to się częścią umowy,

    Jesteś pewien, że staje się częścią umowy? Oferta obejmuje zakup
    przedmiotu za licytowana cenę. Nastepnie prowadzoe są negocjacje na temat
    przesyłki towaru.

    > kupujący jest na 100% poinformowany o wyborze i swojej
    > odpowiedzialności. Co innego gdy tego nie ma w opisie aukcji i wtedy jest
    > sprawa jest dopiero jak paczka zaginie. Proponuję wejść na cafe allegro i
    > zapytać w dziale "cafe pomoc" i zapodać pytanie ze swoją argumantacją.

    Cafe allegro... a czy są tam prawnicy? Czy tylko userzy allegro, tworzący
    własne prawo dla swoich potrzeb?

    >> > Poza tym nie ściemnaij że w momencie zakończenia aukcji kupujący staje
    >> > sięwłaścicielem ROTFL!!!!!!! Staje się jak zapłaci i otrzyma towar
    >>
    >> Trochę głupio się śmiać ze SWOJEJ nieznajomości prawa. Otóż
    >> przeniesienie posiadania rzeczy niezbędne jest tylko przy sprzedazy
    >> rzeczy oznaczonych co do gatunku. W innych przypadkach przejście
    >> własności następuje w momencie zawarcia umowy. Zapłacenie cenyy nie ma
    >> tu nic do rzeczy.
    >
    > Mów co chcesz, pewne jest tylko że kupując COKOLWIEK w internecie
    > odpowiedzialny jest sprzedawca za dostarczenie towaru,

    Podstawa prawna stwierdzenia? Wiem, że tak jest wygodniej dla kupującego,
    ale potrzebna jest jeszcze podstawa prawna ewentualnego roszczenia do
    sprzedawcy.

    > chyba że kupujący dokonał świadomego wyboru i mamy na to dowód,

    Dokonał wyboru. Jeżeli nie zaproponował nic innego znaczy przyjął naszą
    ofertę przesyłki. Przecież podał adres.

    > inaczej nawet gdyby telefonicznie prosił o wysłanie tanią paczką NIE
    > NALEŻ TEGO ROBIĆ.

    A niby dlaczego? W końcu to on ponosi koszty przesłania towaru, jakim
    prawem mam mu narzucać sposób wysyłki? W końcu to on ponosi ryzyko
    przypadkowej uraty rzeczy. Moja odpowiedzialność kończy się w momencie
    wysłania prawodłowej przesyłki, włąściwie zapakowanej pod właściwy addres.
    KONIEC.

    > Wejdź na cafe, będzie taki pogrom twoich pomysłów że ho ho. ROTFL
    > jeszcze raz

    Przejrzałem Cafe. W kilku wątkach na ten temat jest jednolity schemat.
    Nieliczni znający się na prawie popierają moją tezę. Większość, która na
    prawie się nie zna, ale uważa że ma racje "no bo to normalne, że
    sprzedawca ponosi ryzyko" zadeptuje głosy rozsądku. Jak dla mnie kiepska
    argumentacja

    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.


  • 35. Data: 2005-01-17 11:35:10
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "szlovak" <B...@o...pl>

    Rodrig Falkenstein napisał(a):

    > Dnia Mon, 17 Jan 2005 09:34:36 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    > napisał:
    >
    > > Rodrig Falkenstein napisał(a):
    > >
    > >> Dnia Sun, 16 Jan 2005 20:50:23 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    > >> napisał:
    > > >
    > >> [ciach]
    > >> >
    > >> > Takich głupot jeszcze nie słyszałem. Oczywiście , jeśli ktoś napisze w
    > >> > aukcji że nie ponosi odpowiedzialności gdy ktoś wybierze nie
    > >> > ubezpieczoną - to jest wszystko ok w przypadku kradzieży na poczcie,
    > >> > sprzedawca jest spokojny.
    > > >
    > >> A niby dlaczego ma pisać cokolwiek, skoro to wynika za przepisu KC,
    > >> który obowiązuje także przy sprzedaży na allegro?
    > >
    > > Dobra linia obrony sprzedawcy ale nic poza tym
    >
    > Czyli przepisy obowiązującego prawa się nie liczą?

    Jeśli byłbym w podobnej sytuacji skorzystałbym z tej linii obrony jako ostatnią
    deskę ratunku :-)
    >
    > >> > Co innego kiedy nie ma takiego zapisu w aukcji i sprzedawca nie
    > >> > poinformuje że wysyła tanią paczką (ba, będzie miał dowód na to że
    > >> > kupujący wiedział o wyborze, daltego opis wszsytko zmienia).
    > > >
    > >> Po wygraniu licytacji kupujący kontaktuije się ze sprzedawcą i
    > >> negocjuje z nim warunki wykonania zobowiązania. Nie są one elementem
    > >> oferty składanej w trakcie licytacji. Zapis w aukcji zawiera jedynie
    > >> zaproszenie do rokowań
    > >> odnosnie sposobu przesyłki.
    > > >
    > > NIE, jeśli w uakcji ktoś napisze że możliwe są różne ceny wysyłki ( i co
    > > się z tym wiąże czyli że nie ponosi odpowiedzialność)zależnie od opcji
    > > to staje to się częścią umowy,
    >
    > Jesteś pewien, że staje się częścią umowy? Oferta obejmuje zakup przedmiotu
    > za licytowana cenę. Nastepnie prowadzoe są negocjacje na temat przesyłki
    > towaru.

    tak, to byłaby część umowy gdyż każda aukcja w allegro to umowa, pomijając
    powiedzmy sprzedaż domów czy innych rzeczy gdzie jest więcej formalności (ktoś
    kupił bar za 10zł ale nikt nie wierzy że będzie ten bar własnością nabywcy ,
    oczywiście można się procesować )

    [ciach]

    > Przejrzałem Cafe. W kilku wątkach na ten temat jest jednolity schemat.
    > Nieliczni znający się na prawie popierają moją tezę. Większość, która na
    > prawie się nie zna, ale uważa że ma racje "no bo to normalne, że sprzedawca
    > ponosi ryzyko" zadeptuje głosy rozsądku. Jak dla mnie kiepska argumentacja

    Przyznam się że temat ciekawy. Czy aby na pewno nie ma innych paragrafów
    regulujących to? W każdym bądź razie ja sprzedając wartościowe rzeczy piszę że
    wysyłam wartościową paczką i nie daję wyboru. Ewentualnie będę pisał że wybór
    jest taki i siaki i wyboru można dokonać wpłącając określoną sumę. Chyba
    rozumiem ten spokój sprzedawców wysyłających towar za większe sumy . Więc nie
    ma żadnej możliwości obrony kupującego?Wystarczy że wpłacił?


  • 36. Data: 2005-01-17 17:21:21
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "szlovak" <B...@o...pl>

    Znalazłem coś :

    Art. 545. § 1. Sposób wydania i odebrania rzeczy sprzedanej powinien zapewnić
    jej całość i nienaruszalność; w szczególności sposób opakowania i przewozu
    powinien odpowiadać właściwościom rzeczy.
    Powiedz gdzie jest ta "należyta staranność", w jakim paragrafie?


  • 37. Data: 2005-01-17 17:37:04
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Mon, 17 Jan 2005 17:21:21 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    napisał:

    > Znalazłem coś :
    >
    > Art. 545. § 1. Sposób wydania i odebrania rzeczy sprzedanej powinien
    > zapewnić
    > jej całość i nienaruszalność; w szczególności sposób opakowania i
    > przewozu
    > powinien odpowiadać właściwościom rzeczy.
    > Powiedz gdzie jest ta "należyta staranność", w jakim paragrafie?

    472 kc mówi o nalezytej staranności.



    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.


  • 38. Data: 2005-01-17 17:54:14
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "szlovak" <B...@o...pl>

    Rodrig Falkenstein napisał(a):

    > Dnia Mon, 17 Jan 2005 17:21:21 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    > napisał:
    >
    > > Znalazłem coś :
    > >
    > > Art. 545. § 1. Sposób wydania i odebrania rzeczy sprzedanej powinien
    > > zapewnić
    > > jej całość i nienaruszalność; w szczególności sposób opakowania i
    > > przewozu
    > > powinien odpowiadać właściwościom rzeczy.
    > > Powiedz gdzie jest ta "należyta staranność", w jakim paragrafie?
    >
    > 472 kc mówi o nalezytej staranności.

    Acha, jeszcze żebym wiedział gdzie jest zapis definiujący "należytą staranność"
    ale to chyba nie konieczne już nawet :-) bo :

    Czy właściwością rzeczy nie będzie czasem jej wartość? Bo jeśli tak to art 545
    mówi że sprzedawca powinien ubezpieczyć paczkę jeśli nie było innych ustaleń w
    umowie. Wtedy 472 nie obowiązuje bo ze szczególnego przepisu ustawy albo z
    czynności prawnej wynika co innego. Nawet gdyby "należyta staranność" nie
    określała ubezpieczenia jako konieczne to i tak 472 nie ma zastosowania.


  • 39. Data: 2005-01-17 18:07:20
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "szlovak" <B...@o...pl>

    Oraz gdzie jest "miejsce spełnienia świadczenia" w artyk 544? Czy nie chodzi o
    domyślny adres kupującego? Bo wtedy jest to "miejsce spełnienia świadczenia" i
    544 nie obowiązuje, ale tu akurat nie jestem pewien co to za "miejsce
    spełnienia świadczenia"


  • 40. Data: 2005-01-18 08:42:39
    Temat: Re: Przesyłka - i po przesyłce.
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Mon, 17 Jan 2005 17:54:14 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    napisał:

    > Rodrig Falkenstein napisał(a):
    >
    >> Dnia Mon, 17 Jan 2005 17:21:21 +0000 (UTC), szlovak <B...@o...pl>
    >> napisał:
    >>
    >> > Znalazłem coś :
    >> >
    >> > Art. 545. § 1. Sposób wydania i odebrania rzeczy sprzedanej powinien
    >> > zapewnić
    >> > jej całość i nienaruszalność; w szczególności sposób opakowania i
    >> > przewozu
    >> > powinien odpowiadać właściwościom rzeczy.
    >> > Powiedz gdzie jest ta "należyta staranność", w jakim paragrafie?
    >>
    >> 472 kc mówi o nalezytej staranności.
    >
    > Acha, jeszcze żebym wiedział gdzie jest zapis definiujący "należytą
    > staranność" ale to chyba nie konieczne już nawet :-)

    Nie ma. I nie zapis tylko przepis. Zapis jest w testamencie, w ustawie
    jest przepis.

    > bo: Czy właściwością rzeczy nie będzie czasem jej wartość?

    Owszem, znaczna wartość.

    > Bo jeśli tak to art 545 mówi że sprzedawca powinien ubezpieczyć paczkę
    > jeśli nie było innych ustaleń w umowie.

    Jesteś pewien? Czy ubezpieczenie zapewnia "całość i nienaruszalność"? Przy
    przedmiotachh wartościowych należyta staranność to prawidłowe,
    zabezpieczeające przed skryta manipulacją, opakowanie, ochrona, przesłanie
    w sposób zapewniający bezpieczeństwo przesyłki. Ubezpieczenie zabezpiecza
    jedynie realizację roszczenia odszkodowawczego w wypadku utraty lub
    uszkodzenia paczki, a nie jej "całość i nienaruszalnosć".

    > Wtedy 472 nie obowiązuje bo ze szczególnego przepisu ustawy albo z
    > czynności prawnej wynika co innego. Nawet gdyby "należyta staranność" nie
    > określała ubezpieczenia jako konieczne to i tak 472 nie ma zastosowania.

    To ogólny przepis o podstawach odszkodowania, zrestą i tak tu nie
    pasujący, bo mówi oodszkodowaniu za niewykonanie zobowiązania. A w chwili
    przekazania towaru poczcie zobowiązanie zostaje wykonane.

    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1