Użytkownik "ape" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c9ce19$l0u$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > z internetu nie sa anonimowe.
>
> jesli korzystasz z dobrego proxy - to sa.

Nawet bez dobrego proxy w praktyce ustalenie może być ciężkie. Są kafejki
internetowe na ten przykład.

do góry

Robert Tomasik napisał/a:
>I na koniec jedna uwaga do Marcina: Zanim zaczniesz brać udział w
>jakichkolwiek działaniach w tej sprawie upewnij się, czy zarówno panienka,
>jak i jej rodzina nie robi Cię w balona. Spotykałem się z przypadkami, że
>podnoszono atrakcyjność kandydatki na małżonkę poprzez wykazywanie, że
>konkurencja jest tuż, tuż. Ale to raczej rada życiowa, a nie prawna.
BTW. Przypomina mi się post niejakiego "reapera" sprzed kilku miesięcy,
który też się pytał, co robić, bo jakiś lokalny "mafioso" "prześladował"
(i to ostrzej) jego dziewczynę. Była jedna okoliczność - jedynym dowodem
były opowieści tej panny. IMHO z prawdopodobieństwem 90% owa białogłowa
wymyśliła wszystko, aby stać się atrakcyjniejsza w oczach
ukochanego.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Rzecz w tym, że tutaj akurat Policja niewiele pomoże chwilowo. Jak
> rozumiem z posta, to mieszkanie on kiedyś tam zdemolował. Mnie z analizy
> wychodzi, że pewnie jakieś półtora roku temu, ale mogę się mylić (niech
> mnie inicjator sprostuje ewentualnie). Nie dokonano wówczas oględzin. Nie
> zgłoszono tego.

No właśnie to miaem na myśli. A teraz to nękanie można by ewentualnie
załatwić bo zebraniu 'pakietu' dowodów.

[ciach]

> Ja na miejscu tej dziewczyny umówił bym się z małżonką byłego chłopaka
> gdzieś na mieście, albo nawet przez telefon z nią porozmawiał i
> przedstawił sytuację. Jak żona zrobi mu w domu karczemną awanturę, to
> pewnie przynajmniej ze swoimi awansami zacznie się ukrywać. I o to chyba

O, toto! Też o tym pomyślałem, ale później i mnie uprzedziłeś :)

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c9cimp$171$2@news.onet.pl...
> Użytkownik "ape" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:c9ce19$l0u$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > > z internetu nie sa anonimowe.
> >
> > jesli korzystasz z dobrego proxy - to sa.
>
> Nawet bez dobrego proxy w praktyce ustalenie może być ciężkie. Są kafejki
> internetowe na ten przykład.

dokladnie, a nawet gdyby wysylal z domu - to raczej jest to sprawa zbyt malo
znaczaca, zeby urzedowo dostac logi

pozdro
ape

do góry

Dziekuje za odpowiedzi.
Po pierwsze demolka miala miejsce poltora roku temu i pobicie tez wtedy.
Dostala kilka razy z plaskiej i nie bylo znaczących sladow oprocz
zaczerwienienia.
Po drugie. WIem ze dziewczyna nie wymysla. Przyjaznimy sie od 10 lat, a od
roku mieszkamy ze sobą.
Nie traktuje tego chlopak jako konkurenta i jestem pewien ze nie jestem
robiony w balona.
Niezyjący ojciec tego chlopaka byl chory na schizofrenie.
Dziewczyna po 2-3 mieisacach znajomosci stwierdzila ze cos jest nie tak bo
chlopak mial niekontrolowane wybuchy gdy cos szlo nie po jego mysli ( rzuty
choinką o sciane itp. )
Mysle ze najlepiej zrobie zglaszając sprawe policji.
Zawsze w razie czego bedę mial podklatke ze sprawa zostala zgloszona.
Pozdrawiam

Marcin

do góry

Użytkownik "Artur Drzewiecki"
<d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> napisał w wiadomości
news:81gjb01o3rn70h9c68m9e4fglk4672r2ih@4ax.com...

trudno zarzucać komuś kłamstwo, skoro sprawy nie znamy. Tym nie mniej taką
okoliczność na pewno warto wziąć pod uwagę i zastanowić się, ile sam
widział, a co pozostaje w opowieściach białogłowy i jej rodziców.
Oczywiście bezpośrednio po zerwaniu mogło dojść do jakiegoś tam pobicia.
Zwłaszcza, gdy gość był z lekka debilowaty. No ale skoro minęło tyle
czasu, a on już znalazł sobie inny obiekt uczuć, to myślę, że raczej
powinno mu przejść. No chyba, że z tą drugą musiał się żenić, a tego
wykluczyć nie możemy.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:c9cga1$7i7$1@news2.ipartners.pl...

> No właśnie to miaem na myśli. A teraz to nękanie można by ewentualnie
> załatwić bo zebraniu 'pakietu' dowodów.

No ale to wykroczenie. W praktyce to się i tak zrobi typowa pieniacka
sprawa. Dokąd gość nie popełni przestępstwa, to lepiej go nie uświadamiać,
że chcemy mu świnię podłożyć. Teraz lata otwarcie. Tak, to rzuci kamieniem
z za rogu i choć wszyscy będą wiedzieć o co chodzi to i tak niczego
dowieść nikt nie zdoła.

do góry

Użytkownik "_Marcin_" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c9cj7p$r3h$1@news.onet.pl...

> Mysle ze najlepiej zrobie zglaszając sprawe policji.
> Zawsze w razie czego bedę mial podklatke ze sprawa zostala zgloszona.

Fajno. tylko co zgłosić?

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c9dh9t$ojb$10@news.onet.pl...
> Użytkownik "_Marcin_" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c9cj7p$r3h$1@news.onet.pl...
>
> > Mysle ze najlepiej zrobie zglaszając sprawe policji.
> > Zawsze w razie czego bedę mial podklatke ze sprawa zostala zgloszona.
>
> Fajno. tylko co zgłosić?

obojetnie co. w niebieskich aktach zostanie ;)

pozdro
ape

do góry

> > > > z internetu nie sa anonimowe.
> > >
> > > jesli korzystasz z dobrego proxy - to sa.
> >
> > Nawet bez dobrego proxy w praktyce ustalenie może być ciężkie. Są kafejki
> > internetowe na ten przykład.
>
> dokladnie, a nawet gdyby wysylal z domu - to raczej jest to sprawa zbyt malo
> znaczaca, zeby urzedowo dostac logi

to co dla Ciebie jest malo znaczace dla innego moze byc bardzo wazne.
glosna byla, swego czasu, sprawa jak facet grozil sasiadowi smsami z sieci
i policja go namierzyla i facet sie zdziwil:) a kafejki to tez nie jest
rozwiazanie pozbawione wad bo akurat tutaj latwo ustalic na podstawie
np. zdjecia czy domniemany sprawca korzystal z danej kafejki. to sie da
ustalic panowie :)
pozdr.
marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry